Mimo że o wygląd gwiazd na czerwonym dywanie dbają profesjonaliści, a makijaż w ich wykonaniu może przetrwać nawet całą noc, to i tak zdarzają się wpadki. Oświetlenie na imprezie nie do końca może współgrać z make-up'em, a nieudany makijaż zostaje uwieczniony przez fotoreporterów. Przytrafiło się to samej Angelinie Jolie, która pojawiła się z "mąką" na twarzy. Makijażowe wpadki zaliczyły także Selena Gomez, Emma Watson, a z polskich gwiazd Blanka Lipińska czy Paulina Smaszcz. Niech nie staną się one waszą inspiracją na nadchodzącą noc sylwestrową!
Angelina Jolie
Angelina Jolie zazwyczaj zachwyca na ściankach stylizacjami i delikatnym makijażem. Na premierze filmu "The Normal Heart" coś jednak poszło nie tak. Aktorka, która była wówczas żoną Brada Pitta, pojawiła się z białym pudrem osadzonym na żuchwie, czole i dekolcie. Zdjęcia obiegły cały świat. Tym razem makijażysta się nie popisał.
Selena Gomez
Selena Gomez w 2018 roku pojawiła się na Met Gali i zaskoczyła zbyt mocną opalenizną, która dodawała ciężkości makijażowi i sprawiała, że gwiazda nie prezentowała się najlepiej. Piosenkarka po latach w rozmowie z "Vogue" wyjaśniła, skąd wzięła się wpadka.
Chcę wam opowiedzieć trochę zabawną historię o samoopalaczu (...). Podczas szykowania się na galę, chcieliśmy nadać trochę koloru mojej skórze, więc zastosowałam balsam, który wyglądał naprawdę pięknie i rozprowadził się bardzo równomiernie. W miarę upływu wieczoru robiło się coraz ciemniej i ciemniej, a ja tego po prostu nie zauważyłam. Jestem na Met Gali, jednym z najbardziej prestiżowych, pięknych wydarzeń i nagle widzę swoje zdjęcie. Jestem całkowicie pomarańczowa - tłumaczyła.
Nicole Kidman
Kolejną ofiarą białego pudru była Nicole Kidman. Podczas rozdania nagród Women in Film Crystal + Lucy Awards na twarzy aktorki było widać wyraźnie odznaczające się białe plamy. Charakterystyczną "mąkę" można było zauważyć zwłaszcza pod jej oczami i na nosie.
Emma Watson
Emma Watson, która ubiera się i niemal zawsze wygląda z klasą, również ma za sobą makijażową wpadkę. W 2011 roku pojawiła się na premierze filmu "Harry Potter i Insygnia Śmierci II" w mocnym makijażu oczu. Przytłoczył on delikatną urodę aktorki.
Blanka Lipińska
Wpadki zdarzają się także polskim gwiazdom. Blanka Lipińska na premierze filmu na podstawie książki jej autorstwa "365 dni: Ten dzień" pojawiła się w mocnym makijażu, który nie spodobał się jej fanom. Po krytyce internautów odniosła się do komentarzy w mediach społecznościowych.
Na żywo wszystko było w porządku, a potem się okazało, że nie jest w porządku - pisała.
Głos zabrała również Magdalena Pieczonka, która robiła makijaż Blance Lipińskiej. Wyjaśniła, że nie wyglądał najlepiej ze względu na oświetlenie.
Ja u siebie wrzuciłam filmik, jak Blanka wyglądała, wychodząc ode mnie. Na światło nie mam wpływu. Blankę malowałam wiele razy na ścianki i zawsze było dobrze. Nic nie zmieniłam (...). Często to może być też światło, na które nie mamy wpływu - tłumaczyła w rozmowie z Jastrząb Post.
Dodała, że to dla niej nauczka na przyszłość.
Byłam zaskoczona, jak zobaczyłam zdjęcia, bo się nie spodziewałam tak totalnej zmiany całego image'u, bo wyglądało to zupełnie inaczej. Jest to też na pewno dla mnie na przyszłość jakaś nauczka, żeby wiedzieć, jaki będzie efekt finalny, jeśli chodzi o całość.
Paulina Smaszcz
Paulina Smaszcz w 2018 roku na pokazie projektantki Marty Banaszek pojawiła się z wyraźnie odznaczającym się pudrem na twarzy. To kolejna wpadka w stylu Angeliny Jolie. Wygląda na to, że makijażyści obecnie uważają, aby twarz gwiazdy w świetle reflektorów nie wyglądała, jak obsypana mąką.
Ida Nowakowska
Ida Nowakowska na imprezie marki biżuteryjnej zachwycała stylizacją. Makijaż też byłby udany, gdyby nie to, że nadmiernie została rozświetlona okolica oczu. Gwiazda "Pytania na śniadanie" (lub jej makijażystka) zdecydowanie przesadziła z korektorem.
