W środę widzowie serialu "Barwy Szczęścia" poznają dalsze losy swoich ulubionych bohaterów. W 2393. odcinku trudne chwile czekają Michalinę (Anna Pentz), która podczas obiadu z Markiem i Iwoną dostanie ataku. Dziewczynę obezwładni silny ból głowy, a w konsekwencji zostanie zabrana do szpitala. Podczas badań okaże się, że stan Michaliny jest bardzo poważny. Diagnoza? Tętniaki mózgu, które zagrażają jej życiu.
W 2393. odcinku "Barw Szczęścia" Michalina może liczyć na wsparcie Witka (Witold Sosulski), który cały czas będzie nad nią czuwał. W pewnej chwili dziewczyna postawi go jednak przed trudną decyzją. Zażąda, by dostarczył jej narkotyki, które uśnieżą ból. Witek zachowa się odpowiedzialnie i postanowi nie spełnić prośby dziewczyny. Życie Michaliny pozostanie w rękach lekarzy.
W 2393. odcinku "Barw Szczęścia" dowiemy się też, co wydarzy się w związku ze znalezioną przez Tolka Koszyka skrzynką granatów moździerzowych. Saperzy i policja zarządzą ewakuację okolicznych domów. To rozwścieczy sąsiadów.
"Barwy Szczęścia". Co się wydarzyło w poprzednim odcinku?
W poprzednim odcinku serialu "Barwy Szczęścia" Sergiusz, który niedawno zaczął nową pracę, przekonał się, że nie jest to zajęcie w stu procentach uczciwe i moralne. Mężczyzna nawiązał współpracę z Hieronimem Bondą i choć początkowo był entuzjastycznie nastawiony do nowych wyzwań, pojawiły się w nim wątpliwości.
Sergiusz zaczął odkrywać ciemne strony nowej pracy. Okazało się, że umowa nie jest dla niego zbyt korzystna. Teraz będzie musiał egzekwować długi od ludzi, którzy zaciągnęli szybkie pożyczki.
Emisja 2393. odcinka serialu "Barwy Szczęścia" w środę, 24 lutego o godzinie 20.05 w TVP2.
