Kaja Sokola, była polska modelka, a dziś psycholożka i producentka filmowa, była jedną z trzech kobiet, które w nowym procesie Harveya Weinsteina oskarżyły go o napaść seksualną. Choć ława przysięgłych nie uznała Weinsteina winnym w jej sprawie, producent i tak usłyszał kolejny wyrok skazujący - tym razem za napaść na inną kobietę, byłą asystentkę produkcji - Miriam Haley. Tuż po ogłoszeniu wyroku głos zabrała Sokola.
Tuż po ogłoszeniu wyroku Kaja Sokola powiedziała w rozmowie z NBC News, że choć decyzja sądu nie jest dla niej w pełni satysfakcjonująca, to jednak najważniejsze jest to, że Weinstein został skazany. Wspomniała także o swoich niełatwych przeżyciach. - Wiem, co [Weinstein - przyp.red.] mi zrobił, gdy miałam 16 lat i gdy miałam 19 lat. Nic tego nie zmieni - powiedziała w rozmowie z NBC News. Podkreśliła, że wyrok, który zapadł 11 czerwca w Nowym Jorku, pokazuje, że wciąż jest dużo do zrobienia w walce z przemocą seksualną. - Nie rozpatruję tego w kategorii wygranej czy przegranej. To nie ja byłam w tym procesie oskarżana. Nie chciałabym, aby takie decyzje sądu zniechęcały inne kobiety do mówienia prawdy, opowiadania swoich historii, uczestniczenia w sądowej walce - powiedziała Polka, w NBC News. Na zakończenie wyznała, że jest samodzielną matką i liczy, że jej syn będzie dumny z jej odwagi i determinacji w walce o sprawiedliwość.
Kaja Sokola przeprowadziła się z Warszawy do Nowego Jorku, mając 16 lat. Wtedy poznała Harveya Weinsteina, który obiecał jej pomoc w rozwoju kariery aktorskiej. Jak przekazała Sokola, miał zaprosić ją na biznesowy lunch, ale zamiast tego rzekomo zabrał ją do swojego mieszkania na Manhattanie i zmusił do czynności seksualnych. Jak przekazało NBC News, kiedy Sokola próbowała się bronić, Weinstein miał jej powiedzieć, że dzięki niemu takie gwiazdy jak Penelope Cruz i Gwyneth Paltrow osiągnęły sukces. Ostrzegł ją, że "jeśli nie spełni jego żądań, nigdy nie dostanie pracy jako aktorka".
Harvey Weinstein odrzuca zarzuty. - Wysoki sądzie, to doniosły moment w twojej karierze, moment, w którym można wykazać się odwagą. Na szali jest moje życie, ten proces nie jest sprawiedliwy - powiedział na sali sądowej.
Potrzebujesz pomocy?
Przemoc seksualna to każdy niechciany kontakt seksualny. Z danych UNICEF wynika, że na całym świecie tego rodzaju przemocy doświadczyło około 15 milionów nastolatek między 15. a 19. rokiem życia, ale tylko 1 procent nastolatek zwraca się z prośbą o pomoc do profesjonalisty. Badania wskazują, że u 80 proc. ofiar gwałtu rozwija się zespół stresu pourazowego (PTSD).
Jeżeli jesteś ofiarą przemocy seksualnej, pomoc możesz uzyskać, dzwoniąc np. do Poradni Telefonicznej "Niebieska Linia" - 22 668 70 00 (7 dni w tygodniu, w godzinach 8-20) lub na całodobowy telefon interwencyjny Centrum Praw Kobiet - 600 070 717.