Ostatnia relacja Dody na Instagramie wzbudziła niemałe poruszenie wśród jej fanów. Piosenkarka nie kryje podekscytowania udziałem w zbliżającym się Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Okazuje się jednak, że to nie koniec atrakcji związanych z jej wizytą w stolicy polskiej piosenki. Jak twierdzi 41-latka, już 14 czerwca spełni się jedno z jej największych marzeń. Spójrzcie na jej reakcję.
8 czerwca, wieczorem na InstaStories Dody pojawiło się zaskakujące nagranie. W emocjonalnym wyznaniu Doda poinformowała swoich fanów o zbliżającym się wielkimi krokami przełomowym momencie w jej karierze muzycznej.
Kochani, już 14 czerwca, czyli dzień po festiwalu w Opolu spełni się moje marzenie z dzieciństwa, czyli odsłonięcie mojej gwiazdy na Alei Gwiazd w Opolu. Wydaje mi się, że marzy o tym każda piosenkarka, bo to jest dla nas taka wisienka na torcie - całej naszej pracy, wszystkich naszych starań, różnych poświęceń estradowych i scenicznych, i nie tylko...
- powiedziała na InstaStories, nie kryjąc radości. - Nie mogę się doczekać, tak bardzo się cieszę (...) Wiem, że będzie dużo fanów, cieszę się, że się zobaczymy. Super! - podsumowała.
Podczas Polsat Hit Festiwalu w Sopocie, który odbył się w dniach 23-25 maja, jednym z najbardziej emocjonujących występów był ten, w trakcie którego artyści złożyli hołd Beacie Kozidrak i zespołowi Bajm - wśród nich znalazła się także Doda. Niedługo po wydarzeniu wokalistka podziękowała fanom za wsparcie i pozytywne reakcje na występ, jednocześnie odnosząc się do krytycznych komentarzy na temat wykonania. Odparła zarzuty dotyczące problemów z nagłośnieniem, a także odniosła się do opinii, jakoby miała przyćmić innych artystów. - Ja po prostu mam bardzo głośny wokal i to mam od dziecka, mówiłam to wielokrotnie. Mnie nigdy nie chcieli brać do chóru, ponieważ przekrzykiwałam wszystkich. Ja naprawdę czasami staram się trzymać emocje na wodzy, ale jak już jest fajna piosenka, to mi idzie taki power z otworu gębowego, że jest bardzo, bardzo głośno - wyjaśniła. Wokalistka przypomniała też słowa swojej nauczycielki śpiewu, Elżbiety Zapendowskiej. Co powiedziała? O tym przeczytasz tutaj: Dzieje się! Doda odpowiada na krytykę Polsat Hit Festiwalu. Poszło o hołd dla Kozidrak.