• Link został skopiowany

Robert Lewandowski przeprowadza się! Wybrał popularny kierunek

Robert Lewandowski i jego rodzina szykują się do poważnej zmiany. Po dwóch latach spędzonych w Castelldefels para zdecydowała się zmienić miejsce zamieszkania. Jesteście zaskoczeni wyborem?
Robert Lewandowski, Anna Lewandowska z dziećmi
EastNews instagram.com/_rl9

15 maja, w czwartek, FC Barcelona przypieczętowała kolejny tytuł mistrza Hiszpanii, ale nie to okazało się największą sensacją. Jak wynika z informacji, które właśnie obiegły media, Robert Lewandowski wraz z rodziną szykują się do przeprowadzki. Choć od 2022 roku Lewandowscy mieszkają w Hiszpanii, to z Castelldefels chcą przenieść się do spokojniejszego Garraf. 

Zobacz wideo Lewandowski obcym ciałem w Barcelonie? Żelazny: Statystyki Lewego to jakiś kosmos

Robert Lewandowski przeprowadza się do Garraf. "To bardzo popularny kierunek"

Jak wynika z informacji przekazanych przez lokalnych informatorów, przeprowadzka Lewandowskiego i jego rodziny jest pewna. - On się tu przeprowadza. Tak, to prawda! Było już kilku dziennikarzy, robili materiały, ale samego Lewandowskiego jeszcze nie widziałem - przekazał portalowi Sport.pl jeden z pracowników miejscowego portu. - Czasem spotykam tu Polaków z łódkami. Niektórzy wynajmują, inni pływają od portu do portu. To bardzo popularny kierunek - przyznał rozmówca Sport.pl. 

Garraf to urokliwa nadmorska miejscowość położona między Sitges a Castelldefels, otoczonej przez malowniczy Park Przyrody Garraf. W nowo nabytej willi Lewandowskich trwają aktualnie prace remontowe. Wygląda więc na to, że rodzina piłkarza planuje dłużej związać się z Hiszpanią. Przypomnijmy, że kontrakt Lewandowskiego z Barceloną obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku, co oznacza, że formalnie pozostał mu już tylko rok w katalońskim klubie.

Robert Lewandowski o postępach w nauce córek. "Zazdroszczę im tego"

W jednym z ostatnich wywiadów Robert Lewandowski wyznał, że jego córki bardzo szybko przyswoiły język hiszpański. Przyznał nawet, że zdarza mu się pytać je o słówka, kiedy sam czegoś nie pamięta. - Wiadomo, dzieci w szkole szybko chłoną języki. A ja dopiero w wieku nastu lat zacząłem się uczyć. Pierwszego, później drugiego, trzeciego i czwartego, a one tak naprawdę na starcie mają te kilka języków i to duży kapitał, zazdroszczę im tego - mówił w rozmowie z WP SportoweFakty. CZYTAJ WIĘCEJ: Lewy szalał z córkami na murawie. Urocze nagranie obiegło sieć

Więcej o: