• Link został skopiowany

Sylwia Dekiert pokazała dom Czarnogórze. Do sielanki jednak daleko. "Wysiadł mi prąd"

Sylwia Dekiert kupiła dom w Czarnogórze. Cały proces relacjonuje w mediach społecznościowych. Wiadomo już, że nieruchomość wymaga generalnego remontu. Dziennikarka nie ukrywa, że jest dużo do zrobienia.
Sylwia Dekiert
instagram.com/sylwiadekiert

Sylwia Dekiert, która zyskała rozpoznawalność jako dziennikarka sportowa TVP dołączyła do grona celebrytów, którzy mogą pochwalić się domem za granicą. Dziennikarka zainwestowała w nieruchomość w Czarnogórze, w malowniczej Zatoce Kotorskiej, która położona jest zaledwie 150 metrów od morza. Zanim jednak 46-latka razem z  będzie mogła w pełni cieszyć się wymarzonym domem razem z trzema synami i partnerem, upłynie trochę czasu. Nieruchomość wymaga generalnego remontu.

Zobacz wideo Lewandowski buduje imponującą posiadłość! To tu może zamieszkać po karierze

Sylwia Dekiert zakupiła dom w Czarnogórze. Do sielanki jednak daleko. "Zaprzyjaźniłam się z łopatą

Dziennikarka TVP jest bardzo aktywna na Instagramie - tam regularnie dzieli się z fanami postępami prac w zakupionej niedawno posiadłości. "Kupiłam dom w Czarnogórze nad morzem w Zatoce Kotorskiej w gminie Herceg Novi. Ale żeby nie było tak pięknie, dom jest do generalnego remontu" - zaczęła w poście. Okazało się, że przed Dekiert jeszcze sporo pracy do wykonania. "Tak naprawdę zostaną tutaj tylko ściany i dach, dzięki temu, że jest nowy, bo w 2018 r. przeszedł tutaj huragan, pospadały wszystkie dachówki, więc dach jest wymieniony, natomiast wywalamy wszystkie okna i drzwi. (...) W ostatnich dniach zaprzyjaźniłam się mocno z łopatą, grabiami, taczką i miotłą" - obwieściła na Instagramie. Zdjęcia wnętrz znajdziesz tutaj: 

Sylwia Dekiert miała awarię w nowym domu. Wspomniała o sąsiadach

W kolejnych relacjach na Instagramie Sylwia Dekiert oprowadziła fanów po okolicy. Już wiadomo, że jej dom w Czarnogórze położony jest bardzo blisko morza. - Naszymi skrótami mamy jakieś 150 metrów do morza, do linii brzegowej - wyjaśniła. Po chwili zdradziła, na jakich sąsiadów trafiła. - Sąsiedzi są cudowni. Wczoraj wysiadł prąd. Okazało się, że kuchenka na dwóch palnikach, którą znalazłam w szopie, robi zwarcie. No, ale sąsiedzi są naprawdę bardzo pomocni, bardzo przyjaźni. Cieszą się, że to my, Polacy, tutaj mieszkamy. Bardzo lubią naszą nację i to się da wyczuć na każdym kroku - dodała, nie kryjąc uśmiechu. ZOBACZ TEŻ: Cichopek pokazała dom. W salonie koza, ale to ogród robi wrażenie. Ogromny!

Więcej o: