Dorota Wellman nie kryje, że wraz z Marcinem Prokopem łączy ją wyjątkowa, przyjacielska więź. Temat ten od lat wałkowany jest w mediach, przez co Kuba Wojewódzki postanowił dopytać o szczegółach ich relacji dziennikarkę. Wellman nie bała się wyznać, że w przeszłości wraz z Prokopem spędzili wspólnie jedną noc. By rozwiać wszelkie wątpliwości prowadząca "Dzień dobry TVN" opowiedziała też, co dokładnie wtedy się wydarzyło.
- Mogę spokojnie powiedzieć, że spałam z Prokopem i to oficjalnie. Opowiem wam, jak to wyglądało - wyjawiła, goszcząc w programie Kuby Wojewódzkiego Wellman. Jak się okazało, cała sytuacja miała miejsce podczas służbowego wyjazdu, gdy przez warunki pogodowe byli zmuszeni zostać na noc w pewnym hotelu. - Zasypał nas śnieg i nie mogliśmy wyjechać. Został tylko jeden pokój. W związku z tym państwo oddali nam ten pokój z małżeńskim łożem - dodała dziennikarka, po czym zdecydowała opisać jak dokładnie wyglądało spanie na jednym łóżku z przyjacielem z pracy.
Jak myślicie, jak śpi Marcin Prokop? Otóż on śpi na małżeńskim łożu w poprzek. Do tego jeszcze jest pająkiem i rozwala ręce i nogi na wszystkie strony. Spał więc po przekątnej, a Wellman na szafce nocnej. Jeszcze w dodatku mieliśmy jedną kołdrę i kto ją miał? Oczywiście Marcin
- wyjaśniła przed kamerami Wellman. - Spanie z Prokopem nie jest fajne, nie chcę tego więcej - skwitowała na koniec gwiazda TVN.
W lutym bieżącego roku Marcin Prokop także porozmawiał z reporterką Plotka Weroniką Zając o relacji łączącej go z Dorotą Wellman. Dziennikarz ujawnił, dzięki czemu tak dobrze dogaduje się z koleżanką z pracy. - Sekret jest bardzo prosty i nieskomplikowany. Trzeba się po prostu lubić i szanować. Z Dorotą jesteśmy przyjaciółmi już od lat. Jest osobą, na którą mogę liczyć w każdej sytuacji, która mnie nigdy nie zawiodła i mam nadzieję, że ona może powiedzieć to samo o mnie - podkreślił w wywiadzie Prokop.