Wygląda na to, że emocje wciąż nie opadły po emisji ostatniego odcinka programu Kuby Wojewódzkiego. 22 kwietnia gościem telewizyjnego show był Nikodem Rozbicki. Aktor z wyraźnym sarkazmem odniósł się do swoich relacji z kobietami, w tym do związku z Julią Wieniawą. Choć od tego momentu minęło już kilka dni, jurorka "Mam Talent" wciąż nie pozostaje obojętna. Teraz 26-latka dolała oliwy do ognia, pokazując się w koszulce z wymownym napisem.
Nazwiska Julii Wieniawy i Nikodema Rozbickiego znowu rozpalają medialne nagłówki. Wszystko przez wizytę aktora w programie Kuby Wojewódzkiego, gdzie padły słowa o byłej partnerce 32-latka, które nie umknęły uwadze samej Julii. - Julka mi powiedziała: "Gdyby nie był taki uparty, [Nikodem Rozbicki - przyp.red] byłby miłością mojego życia" - zaczął temat prowadzący programu, na co Rozbicki zareagował uśmiechem. - Dobrze, że doprecyzowałeś, o którą Julię chodzi - odparł, dodając, że dziś stara się już nie bawić uczuciami. Na reakcję Wieniawy nie trzeba było długo czekać. Tuż po głośnym występie aktora, bez wahania lajkowała komentarze, które uderzały w byłego partnera, a potem opublikowała dwa nagrania. W jednym z nich pokazała swój poranny rytuał: zanurzenie twarzy w lodowatej wodzie, dodając podpis: "Robicie sobie czasem takie poranki? Kubeł zimnej wody... Niektórym by się przydał hehe". W drugim wideo pojawił się fragment jej nowego utworu "Od nowa", który wymownie podpisała: "Kiedy tekst twojej piosenki nabrał większego znaczenia" (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Już 25 kwietnia, w piątek, czyli w dzień premiery wspomnianego utworu, Wieniawa postanowiła po raz kolejny nawiązać do sytuacji sprzed kilku dni. Z okazji promocji piosenki "Od nowa" w radiu, Julia założyła koszulkę z napisem "My ex is my biggest fan" [Mój ex to mój największy fan" - przyp.red]. Można się tylko domyślać, że była to odpowiedź na słowa Rozbickiego w programie. Zdjęcia koszulki znajdziesz w naszej galerii na górze strony.
Do medialnej afery odniósł się nawet sam Rozbicki. Aktor na Instagramie zamieścił kadry z występu w programie Wojewódzkiego, pod którymi pojawiło się sporo komentarzy. Część z nich krytycznie podsumowała jego słowa na temat Wieniawy. "To było totalnie pozbawione klasy" - napisała internautka. Rozbicki postanowił w końcu wytłumaczyć się z zamieszania wokół jego osoby. "Hmm, o Julii Wieniawie wiele razy publicznie dobrze się wypowiadałem, także w tym programie. Kuba zahaczał o nią kilkukrotnie - po montażu został ten ironiczny (trochę autoironiczny) komentarz do dziwnie sformułowanej tezy. Nie łykajcie wszystkiego jak pelikany, bo się w końcu zadławicie. Peace and love [pokój i miłość - przyp.red]" - odparł Nikodem Rozbicki.