• Link został skopiowany

Będąc miss, stała się "własnością Donalda Trumpa". Teraz przerwała milczenie

Davina Reeves Ciara jest amerykańską modelką, która dla miłości przed laty przeprowadziła się do Polski. Choć obecnie jest popularną osobistością w naszym kraju, nie każdy wie, że niegdyś zdobyła też tytuł miss.
Davina Reeves Ciara
Fot. KAPiF

Davina Reeves Ciara ma na swoim koncie role m.in. w "Jak najdalej stąd", "Słabej płci" oraz serialu "Żmijowisko". Amerykańska modelka przeprowadziła się do Polski już w 2012 roku po tym, jak poznała swojego przyszłego męża Ireneusza. Obecnie małżonkowie pracują wspólnie, prowadzą warsztaty żywienia terapeutycznego oraz wychowują czwórkę dzieci. Wiele osób nie wie jednak, że przed laty Davina pewnie wkroczyła do show-biznesu, zdobywając tytuł Miss Nowego Jorku. W szczerym wywiadzie celebrytka opowiedziała, z czym wiązało się to doświadczenie.

Zobacz wideo Co Krupińska sądzi po latach o konkursach miss? Zaskakująca odpowiedź

Davina Reeves Ciara zdobyła tytuł miss. Po latach wyjawiła, że stała się wtedy "własnością Donalda Trumpa"

Uzyskanie tytułu miss wiązało się z dużym osiągnięciem i zyskaniem sporej rozpoznawalności, jednak Davina opowiedziała dla kobieta.wp.pl także o mrocznych stronach tego doświadczenia. Jak się okazało, miał być w to zamieszany w pewien sposób sam Donald Trump. - To, co było jednak najgorsze, to komentarze. Wszyscy zaczęli interesować się tym, jak wygląda moja sylwetka. (...) Miałam "za duży tyłek i za duże biodra". Donald Trump nie był zadowolony z mojego wyglądu - wyjaśniła modelka, ujawniając przy tym, dlaczego przyszły prezydent USA miał na nią wpływać. 

Wtedy był moim 'jakby' szefem. (...) Donald Trump jest tam właścicielem praktycznie wszystkiego. Mieszka w Nowym Jorku, to miasto wręcz do niego należy. Kiedy zostałam Miss, stałam się jego własnością

- zdradziła w wywiadzie Davina. Kobieta zmagała się później z zaburzeniami odżywania, do których doprowadziły osoby krytykujące ją za sylwetkę. - Pamiętam sesję zdjęciową z fotografem pracującym dla Trumpa, który powiedział mi, że "jest mu wstyd", że tak wyglądam. I że nie mogę mu tak paradować przed aparatem, jak gdyby nigdy nic, bo on "widzi tylko mój wielki tyłek". Było mi wtedy strasznie ciężko - opowiedziała Reeves Ciara. Ostatecznie pomóc miał jej przyszły mąż. 

Miss pomogła miłość. Tak opowiadała o zmianie swojego życia

Davina zatrudniła Ireneusza jako kucharza terapeutycznego, by pomógł jej z zaburzeniami. O początkach ich znajomości pisała później na swoim blogu. "Miałam wtedy ogromny problem z nadużywaniem jedzenia, aby uciec od własnych emocji. Zatrudniłam go (...). Miesiąc po naszym pierwszym spotkaniu pojechałam na wybory Miss USA w Las Vegas. Byłam totalnie inną kobietą. Tak, schudłam. Ale co lepsze, czułam się fantastycznie" - wyjaśniła modelka. Po latach od przeprowadzki z ukochanym do Polski Davina nie żałuje opuszczenia USA. "W Nowym Jorku nie miałam przestrzeni. Nie miałam czasu. Nie miałam wsparcia. Nie mogłam poznać siebie" - podsumowała na blogu.

Potrzebujesz pomocy?

Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz zwrócić się do Całodobowego Centrum Wsparcia pod numerem 800 70 2222. Pod telefonem, mailem i czatem dyżurują psycholodzy Fundacji ITAKA udzielający porad i kierujący dzwoniące osoby do odpowiedniej placówki pomocowej w ich regionie. Z Centrum skontaktować mogą się także bliscy osób, które wymagają pomocy. Specjaliści doradzą, co zrobić, żeby skłonić naszego bliskiego do kontaktu ze specjalistą.

Więcej o: