Temat emerytur gwiazd od zawsze budził w mediach ogromne zainteresowanie. Zastanawialiście się kiedyś nad emeryturami polityków, a dokładniej byłych prezydentów naszego kraju? Aktualnie takie świadczenia pobierają trzy osoby: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski i Bronisław Komorowski, który w tym gronie piastował ten urząd jako ostatni. W ostatnim wywiadzie Komorowski poruszył kwestię wysokości swojej emerytury. Przyznał, że chociaż żyje oszczędnie, to nadal sobie dorabia.
Bronisław Komorowski objął obowiązki prezydenta po tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego, który zginął w katastrofie pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 roku. Potem 4 lipca, w II turze, wygrał wybory prezydenckie z Jarosławem Kaczyńskim z wynikiem 8 933 887 do 7 919 134 głosów. Jaką dziś dostaje emeryturę? Wszyscy trzej byli prezydenci mogą liczyć na niewiele ponad 13 tys. zł brutto, co daje ok. 11 tys. zł na rękę. Wielu podkreśla, że to stanowczo za mało za pełnienie tak odpowiedzialnej funkcji jak stanie na czele państwa. Komorowski w rozmowie z "Faktem" przyznał, że pod tym względem Polska w porównaniu z innymi krajami znajduje się na szarym końcu. Były prezydent podkreślił, że póki tylko może, to dorabia do emerytury.
Jeśli się porówna wysokość emerytur byłych prezydentów z niektórymi emeryturami, chociażby z sędziowskimi, prokuraturowskimi, generalskimi czy w spółkach Skarbu Państwa, to nie robi to najlepszego wrażenia, więc wszyscy dorabiamy. Póki możemy, pracujemy
- podkreślił Komorowski.
Bronisław Komorowski wyjawił, w jaki sposób dorabia sobie do emerytury. Były prezydent jeździ za granicę i występuje na różnego rodzaju konferencjach. Jego obecność zamawiają także różne fundacje, także mające siedzibę w Polsce. Polityk podkreślił, że życie nauczyło go także bycia oszczędnym. "W życiu mi się nie przelewało, bo wychowywałem z żoną pięcioro dzieci, więc my się nauczyliśmy żyć oszczędnie" - podsumował.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!