Marian Turski był cenionym dziennikarzem i wybitnym historykiem, który w młodości przeżył łódzkie getto, a także obozy Auschwitz i Buchenwald. O śmierci działacza poinformował tygodnik "Polityka", z którym związany był przez 70 lat. "Z ogromnym smutkiem żegnamy Mariana Turskiego, wieloletniego redaktora "Polityki", naszego skromnego i serdecznego kolegę, a przy tym wyjątkowego strażnika pamięci, wybitnego człowieka, którego głos był słyszalny na całym świecie" - brzmi fragment artykułu. 23 lutego odbył się pogrzeb Turskiego, na którym pojawiło się wielu, którzy pożegnali historyka.
Pogrzeb Mariana Turskiego rozpoczął się o godzinie 12 na Cmentarzu Żydowskim przy ulicy Okopowej w Warszawie. Tuż po ceremonii w Muzeum Historii Żydów Polskich Polin odbędzie się spotkanie poświęcone zmarłemu. "Wspólnie z Rodziną Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny w Polsce powołuje Fundusz Nieobojętnych im. Mariana Turskiego, którego celem będzie walka z wszelką formą dyskryminacji" - przekazało muzeum, dodając, by żałobnicy zamiast kwiatów, przekazywali darowizny na rzecz funduszu.
Na cmentarzu pojawiło się wielu, którzy chcieli towarzyszyć historykowi w jego ostatniej drodze. Wśród żałobników dostrzec można było Monikę Olejnik oraz Agnieszkę Suchorę, a także wielu polityków. Pojawił się m.in. minister sprawiedliwości Adam Bodnar, marszałkini senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, jak również kandydat na prezydenta Rafał Trzaskowski, który zabrał głos podczas ceremonii.
Żegnamy dzisiaj Mariana Turskiego, wyjątkowego człowieka, świadka historii, rzecznika porozumienia polsko-żydowskiego, honorowego obywatela miasta stołecznego Warszawy, ale przede wszystkim żegnamy naszego przyjaciela, wybitny autorytet
- mówił prezydent Warszawy. Po czym dodał m.in. - Tak bardzo nam trzeba autorytetów prawdziwych, nienachalnych. Pan profesor był nieśmiały, mówił cicho i powoli, ale każde słowo miało siłę nieprawdopodobną, każde słowo brzmiało jak dzwon. I zawsze będziemy o tym pamiętać - usłyszeli żałobnicy.
Towarzystwo Jana Karskiego zdecydowało się na wystąpienie do prezydenta Andrzeja Dudy, by Marian Turski pośmiertnie został odznaczony orderem Orła Białego - najstarszym i najwyższym odznaczeniem państwowym w Polsce. Historyk za życia został odznaczony m.in. Srebrnym Krzyżem Zasług, Złotym Medalem 'Zasłużony Kulturze Gloria Artis', a także Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.