Kalifornia wciąż zmaga się z niszczycielskimi pożarami, które szczególnie dotknęły ekskluzywne dzielnice. W hrabstwie Los Angeles rośnie skala szkód. Zginęło co najmniej 11 osób. Ponad 13 tys. budynków strawił ogień. Obszar dotknięty płomieniami to już 148 kilometrów kwadratowych. Sporo gorzkich słów pada w stronę władz. Do bojkotujących osób dołączyła Joanna Krupa. Modelka nie gryzła się w język.
Na wstępie Krupa stwierdziła, że nie jest to post polityczny. "Nie obchodzi mnie, czy głosujesz na czerwonych, czy niebieskich - każdy ma prawo dokonać własnego wyboru. Celem tego postu jest podkreślenie znaczenia mądrego wyboru i prawdziwego zrozumienia, na kogo głosujesz. Czy kandydaci są w stanie przygotować się na katastrofalną dewastację i nią zarządzać?" - zaczęła. Krupa udostępniła także wideo zatytułowane "Trump miał we wszystkim rację". Polityk tłumaczył wtedy, jak zapobiec pożarom w Kalifornii. - Kalifornia to jeden wielki chaos. Po pożarach wszystkie drzewa są zostawione do wyschnięcia. Zamiast się nimi zająć, zostawia się je, przez co mamy do czynienia z tak dużymi pożarami. [...] Kalifornia powinna wziąć się w garść i wysprzątać swoje lasy - mówił. Krupa za taki stan rzeczy obwinia władze. "Moim zdaniem dwie obecnie rządzące osoby są największym wstydem dla Kalifornii i Los Angeles. Dewastacja, do której dopuścili, jest nie do opisania. Jestem wściekła, ponieważ przeprowadziłam się do Los Angeles w 1999 roku z marzeniami o pracy w Hollywood i nigdy wcześniej nie widziałam czegoś takiego" - dodała. W dalszej części Joanna Krupa wskazała, co jeszcze według niej przyczyniło się do kataklizmu.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Książę Harry i Meghan Markle w niebezpieczeństwie. Dostali ostrzeżenie
Modelka jest oburzona tym, jakie decyzje były podejmowane w ciągu ostatnich lat. "Wszyscy w Kalifornii wiedzą, że regularnie mamy do czynienia z pożarami i trzęsieniami ziemi. Jak to więc możliwe, że Karen Bass zatwierdziła obcięcie budżetu straży pożarnej o ponad 17 milionów dolarów? I co myślał Gavin Newsom, kiedy nie podpisał deklaracji o przywróceniu wody?" - czytamy. Wiele osób zgodziło się z przemyśleniami Krupy. "Wystarczy myśleć. Brawo za mądrą ocenę sytuacji", "Zgadzam się". Pojawiło się również sporo komentarzy podkreślających, że post wbrew zapewnieniom jest bardzo polityczny. W omawianym wpisie Krupa podlinkowała petycję mającą na celu odwołanie wyżej wspominanej Karen Bass. Część internautów zasugerowała modelce, żeby skupiła się na pomaganiu, a nie na ocenianiu i krytyce.
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!