Monika Rosa postanowiła zająć się paragonem grozy w nowej odsłonie - już nie chodzi o wysoką kwotę rachunku. Skomentowała dopisek, na który postawiła sieć sklepów Biedronka. Rzeczywiście można mówić o nieodpowiednim kroku? Sieć już wydała oświadczenie.
Wielu klientów sieciówki korzysta z aplikacji "Moja Biedronka", która uprawnia do skorzystania z promocji. Trzeba przyznać, że niektóre są naprawdę specyficzne. "Voucher rabatowy o wartości 20 zł. Do wykorzystania przy jednorazowym zakupie piwa w puszkach o pojemności 550 ml za min. 60 zł tylko w dniu 2.12.24 r." - taki dopisek widniał na paragonie osób korzystających z aplikacji. Najpierw tą sprawą zajęła się aktywistka i dziennikarka Olga Legosz, a następnie Monika Rosa z KO. Polityczka skomentowała sprawę na X. Nie kryła rozczarowania specyficzną ofertą Biedronki. "To wygląda na 'obchodzenie' prawa i promocję alkoholu także wobec dzieci i młodzieży. Oczekuję jednoznacznych działań i rozważam zawiadomienie do prokuratury. Ta sytuacja pokazuje, jak bardzo potrzebujemy standardów ochrony dziecka dla sektora gospodarczego. Potrzebujemy zmian w ustawie o wychowaniu w trzeźwości. Z pewnością tematem promocji alko wobec osób małoletnich zajmiemy się także na Komisji ds. Dzieci i Młodzieży" - zaznaczyła. Internauci są wyraźnie zaskoczeni paragonem. Jedni zgadzają się z Rosą, a drudzy natomiast przypominają, że i tak niepełnoletni nie dostaną wspomnianego trunku w sklepie. Zobacz więcej: Posłanka zobaczyła paragon z popularnego dyskontu. Rozważa kroki prawne.
"Fakt" przedstawił nietypowy paragon Jeronimo Martinsowi, czyli właścicielowi sieci Biedronka. Przedstawiciel biura prasowego postanowił zareagować na skandal. "Podkreślamy, że krąg osób, do których trafia komunikat o naszej ofercie, jest bardzo zawężony i ograniczony do osób pełnoletnich, ponieważ tylko takie osoby mogą mieć konto Moja Biedronka" - zaczął wyjaśniać. "Widoczny na zdjęciu voucher drukowany jest wyłącznie dla osób, które zrobiły zakupy za pomocą karty lub aplikacji 'Moja Biedronka'. Może zostać wykorzystany wyłącznie z podaniem przy kasie tego samego numeru karty MB, na którą został przydzielony" - dodał. Co sądzicie?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Pierwsza taka sytuacja w historii programu "Nasz nowy dom". Poruszeni widzowie komentują
Smaszcz opublikowała to zdjęcie dzień przed ślubem Kurzopków. "Pięknie"
Lekarka punktuje rozmowę Skórzyńskiego z Tajner w "Dzień dobry TVN". "Bzdura za bzdurą"
To tu odbędzie się wesele Cichopek i Kurzajewskiego. Hotel wydał pilny komunikat kilka godzin przed ślubem
Taki jest sekret sylwetki Steczkowskiej. "Uwielbiam jeść, ale..."
Wieści gruchnęły w piątkowy wieczór. Wiadomo, co wstrzymuje powrót "Rancza"
Żona Lubomirskiego brylowała na salonach. Ekspertka mówi nam, co by zmieniła w jej stylizacji
Stylistka nie miała złudzeń. Tak oceniła kreację Cichopek
Pierwsi goście przyjechali na ślub Kurzopków. Wiadomo, kto jest już na miejscu