Robert Stockinger do tej pory umilał poranki w TVP2, prowadząc format "Pytanie na śniadanie" u boku Joanny Górskiej.Nie mamy pewności, co do dalszej obecności duetu na antenie. Jasne jest na pewno to, kto jest partnerką życiową dziennikarza, a mowa tutaj o Patrycji Stockinger, która również podbija świat mediów. Co o niej wiadomo?
Ukochana prezentera zdobyła sympatię widzów TVN24. Właśnie w tej stacji Patrycja Stockinger pracuje jako dziennikarka. Co ciekawe, wcześniej stawiała pierwsze kroki w stacji TTV, gdzie poznała przyszłego męża i ojca dwójki dzieci, Oliwii i Adama. Zakochani rzadko mówią o swoim związku, ale można znaleźć na ich Instagramie chociaż jeden romantyczny kadr ze ślubu. Stockinger napisał pod nim bardzo czule o ukochanej. "Mało tu mojej żony, bo nie lubię się chwalić. A jest kim! Właśnie mija nam pięć lat, od kiedy z obrączkami na palcach, dzielnie wiosłujemy w tym samym kierunku. Dobry człowiek o wielkim sercu" - oznajmił. Wówczas fani ciepło komentowali to wspomnienie. "Piękna żona! Piękne małżeństwo! Dużo szczęścia i miłości na kolejne lata", "Gratulacje, wszystkiego dobrego kochani wam życzę" - mogliśmy przeczytać pod pamiątkowym postem.
Ojciec prezentera nie mógł się doczekać roli dziadka. Wybrzmiało to podczas jednego z wywiadów prowadzącego "Pytanie na śniadanie". "Tata pyta o wnuka cały czas, ale na razie nie mamy dla niego sensownej odpowiedzi. Wiem, że tato opowiada innym, że coś się szykuje i będzie wnuk, takie do nas dochodzą słuchy. Najwyraźniej chce nas w ten sposób zdopingować" - przekazał Robert Stockinger w dawnej rozmowie z "Faktem". Chyba się udało, ponieważ dziś para wychowuje dwoje dzieci. Z kolei Tomasz Stockinger niedawno rozmawiał z Plejadą i przyznał, że jest dumny, patrząc na syna, który pełni rolę rodzica. - Dają (Patrycja i Robert - red.) swoim dzieciom tyle, ile mają i mogą, a nawet więcej. Są pełni miłości, oddania i poświęcenia. A do tego - bardzo obowiązkowi - przekazał aktor.