Michał Żebrowski nie wróci do grania w filmach? Stawia sprawę jasno

Michał Żebrowski od dłuższego czasu nie pojawił się w żadnej produkcji. Okazało się, że stoi za tym pewien powód. Wyszło na jaw, dlaczego aktor podjął taką decyzję.

Michał Żebrowski dał się poznać jako aktor filmowy, serialowy i teatralny. Dużą rozpoznawalność przyniosły mu role w takich produkcjach jak "Ogniem i mieczem", "Pan Tadeusz" czy "Pianista". Z czasem jednak Żebrowski coraz rzadziej zaczął się angażować w tego typu projekty. Po raz ostatni wystąpił na dużym ekranie w 2017 roku w filmie "Wszystko albo nic". Ostatnio aktor wyjawił, dlaczego nie chce już pojawiać się w większych produkcjach. Jego decyzja ma konkretny powód. 

Zobacz wideo Michał Żebrowski śpiewa? Tego nie wiedzieliście o aktorze

Michał Żebrowski zrezygnował z grania w filmach. Już wiemy, skąd ta decyzja

Michał Żebrowski w 2009 roku stanął na ślubnym kobiercu. Jego ukochaną została Aleksandra Adamczyk. Zakochani doczekali się czwórki dzieci: Henryka, Franciszka, Feliksa i Łucji. Ostatnio para wybrała się na konferencję prasową marki biżuteryjnej, którą prowadziła Dorota Wellman. Wówczas Żebrowski wyznał, dlaczego próżno szukać go w produkcjach filmowych. Okazało się, że obecnie jego najważniejszą rolą jest rola ojca. To rodzina jest dla niego najważniejsza. - Ja sobie teraz myślę, że jakbym gdzieś pojechał, przepraszam, to jest może też strasznie zarozumiałe, ale u mnie to się zmieniło... Ja bym chciał grać w filmie, ale w poniedziałki między 9:30 a 14:30, bo o 15:00 muszę być na zajęciach dziecka. I najlepiej tu gdzieś obok, a nie tam w Kieleckiem - opowiadał Żebrowski. Spodziewaliście się? Po więcej zdjęć Michała Żebrowskiego zapraszamy do naszej galerii na górze strony.

Michał Żebrowski jest ojcem czwórki dzieci. Co zrobiłby, gdyby miał szansę na wyjątkową rolę w filmie? Jasna odpowiedź

To jednak nie wszystko. Dorota Wellman bez wahania zapytała Michała Żebrowskiego o teoretyczną sytuację. Jaką decyzję by podjął, gdyby dostał bardzo korzystną propozycję aktorską? Aktor nie miał żadnych wątpliwości. Rodzina jest na pierwszym miejscu. - Musiałbym dogadać się z producentem i powiedzieć: słuchajcie, ale ja mam czas do 18:00, bo muszę pojechać z dzieckiem na mecz. Widziałaś kiedyś taką produkcję? To nie jest już dla mnie. Sorry, no, przepraszam - odpowiedział Żebrowski Dorocie WellmanZOBACZ TEŻ: Żebrowska pokazała osobiste nagranie ze szpitala. Mówi o poronieniu. "Popłakałam się dopiero po zabiegu"

Więcej o: