Pawła Deląga i jego siostrę zostawił ojciec. "Mama toczyła codzienny bój o to, byśmy mieli, co jeść"

Takie rodzeństwo to skarb. Paweł Deląg i jego siostra znana z różnych seriali zawsze mogą na siebie liczyć.

Paweł Deląg ma młodszą siostrę Dorotę. Kobieta poszła w jego ślady i wybrała taką samą drogę zawodową jak znany brat. W 1999 ukończyła studia na Wydziale Aktorskim w Krakowie. Pasję do aktorstwa zaszczepił w niej Paweł. - Chodziłam do szkoły sportowej, chciałam tańczyć, ale na to było już za późno. Poszłam więc na egzamin do szkoły teatralnej. Paweł był już studentem i wprowadził mnie na widownię, żebym obejrzała przedstawienie dyplomowe ostatniego roku i wtedy połknęłam bakcyla - powiedziała Dorota Deląg w programie "Demakijaż". - Siedziałam bardzo blisko sceny i oglądałam wówczas etiudę z udziałem Jacka Poniedziałka. Można powiedzieć, że on, jedzący jabłko mnie zafascynował - dodała. Na swoim koncie ma udział w takich produkcjach jak "Camera Cafe", "39 i pół", "Pensjonat pod różą" czy "Na dobre i na złe". Obecnie spełnia się w świecie biznesu. Oferuje szkolenia z zakresu wystąpień publicznych i mów motywacyjnych. Wszystko przez to, że jak przyznała w jednym z wywiadów, propozycje aktorskie przestały się pojawiać.

Zobacz wideo Wpadka aktora na czerwonym dywanie

Są świetnie dobranym rodzeństwem

Paweł Deląg ma świetny kontakt ze swoją siostrą. Czasem śmieją się, że są jak bliźnięta, które nie mają przed sobą żadnych tajemnic. Tak było od najmłodszych lat. Gdy ich ojciec opuścił rodzinę, byli dla siebie ogromnym wsparciem. Oczywiście mogli też liczyć na mamę, która robiła, co mogła, by im niczego nie brakowało. - Jak każdy rodzic ma oczywiście swoje zalety i wady, ale dziś z perspektywy dojrzałego faceta wiem, ile jej zawdzięczam. Wychowywałem się w trudnym czasie PRL-u, a jednak ona potrafiła wnieść wiele dobra i radości do naszego życia - mówił Deląg w rozmowie z "Co za tydzień". - Jak większość kobiet w latach 80. toczyła codzienny bój o to, byśmy mieli, co jeść, chodzili czysto ubrani i dobrze się uczyli. Nie było jej na pewno łatwo, zwłaszcza że od pewnego momentu wychowywała nas samotnie - dodał.

Celebrują wspólny czas

Dorota świetnie dogaduje się też z synami brata. Często się spotykają. - Dorota kocha moich chłopców. Teraz głównym zadaniem jest organizacja wspólnego czasu. Razem spędzamy wakacje. Mamy też tradycję obiadów. Mamy grupę na jednym z komunikatorów: "My Delągi". Dorota świetnie gotuje - powiedział Deląg w programie Krzysztofa Ibisza. - Paweł junior zamawia, a Paweł lubi jeść, dużo, różnorodnie. Najważniejsza w naszej relacji jest obecność. Wtedy jest dużo jedzenia, Paweł lubi jeść, więc ma być bogato, kolorowo, ma być zastawione. Potem mają być bezy, kawa i ma być wszystko zjedzone. Dba o nas - dodała Dorota w tym samym wywiadzie. Przeczytaj też: Syn powiedział mu o ślubie trzy dni przed ceremonią. Paweł Deląg wspomniał o "szczególnej sytuacji".

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.