Paulina Krupińska należy do grona kobiet, które nie mają problemu z pokazywaniem swojej prywatności w sieci. Prezenterka jest w stałym kontakcie z fanami na Instagramie. Zamieszcza zarówno kadry dotyczące kariery zawodowej, jak i życia prywatnego. Tym razem prowadząca "DDTVN" i Sebastian Karpiel-Bułecka wraz z dziećmi udali się na wakacje. Krupińska nawet w czasie wolnym musi mierzyć się z hejtem i nieprzyjemnymi komentarzami. Publicznie na nie zareagowała.
Paulina Krupińska przebywa obecnie na wakacjach i wyraźnie widać, że chce odpocząć od codziennych obowiązków. Świadczą o tym malownicze kadry z plaży oraz innych urokliwych miejsc, które publikuje na Instagramie. Jednak znalazły się osoby, które postanowiły jej dopiec. Prezenterka pokazała swoim fanom mroczną stronę popularności. Chodzi o nieprzyjemne, wulgarne wręcz komentarze, dotyczące jej wyglądu, z którym musi się mierzyć. Paulina Krupińska postanowiła nie chować głowy w piasek i zdobyła się na dosadną ripostę, zachowując przy tym klasę.
Wspaniali są ludzie. Jak tyle komplementów człowiek z rana przeczyta, to wie, że zaoszczędził w życiu wiele pieniędzy
- odpowiedziała ironizując Paulina Krupińska i tym samym niejako zdementowała absurdalne plotki o poprawianiu urody. Nie zamierzała również ukrywać nieprzyjemnych słów skierowanych w swoją stronę. Wspomniany kadr, jak i więcej zdjęć prezenterki z mężem znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka pobrali się w 2018 roku i razem wychowują dwójkę dzieci - Antoninę i Jędrzeja. Zdecydowali, że nie będą odsłaniać wizerunku pociech. Początkowo zakochani nie brylowali razem na ściankach i stronili od błysków fleszy. Pierwszego wspólnego wywiadu udzielili w zeszłym roku. Małżonkowie mimo niechęci do wystawiania relacji na publiczną ocenę, nie kryją łączącego ich uczucia i od czasu do czasu pokazują kulisy związku w sieci. Przez to, że nie afiszują się prywatnością, często muszą użerać się z plotkami dotyczącymi rzekomego kryzysu w małżeństwie.