O rozstaniu Bena Afflecka i Jennifer Lopez mówi się już od dłuższego czasu. Para ma przechodzić poważny kryzys. Plotki o separacji miał potwierdzić ostatnio fakt, że piosenkarka i aktor spędzili osobno Dzień Niepodległości. Według informatora magazynu "People" Lopez wyjechała z rodziną i przyjaciółmi do Hamptons, a Affleck przebywał w Los Angeles z dziećmi. Kilka dni po święcie do sieci trafiło ogłoszenie o sprzedaży drogiej willi, którą para miała w Kalifornii. Cena powala.
Rezydencja została zakupiona stosunkowo niedawno, bo w 2022 roku. Posiadłość ma 12 sypialni i 24 łazienki. Wystawiono ją za 68 milionów dolarów. Dom dopiero co został odnowiony i posiada mnóstwo "wewnętrznych atrakcji" takich jak salon sportowy, bar, w pełni wyposażona siłownia i boisko do koszykówki. Agent nieruchomości współpracujący z "People" twierdzi, że Lopez i Affleck powinni zachować szczególną ostrożność w wybieraniu przyszłego właściciela. Wystawienie domu na "publiczną" sprzedaż może być bardzo ryzykowne. "Zawsze znajdą się ludzie, którzy udają potencjalnych nabywców, ponieważ po prostu czerpią przyjemność z oglądania domu. (...) Zakładam, że będą to ludzie, którzy przejdą wstępną kwalifikację zanim dostaną jakikolwiek dostęp do rezydencji i będą posiadali odpowiednie środki" - czytamy.
Choć para dopiero teraz wystawia willę, w której spędzili mnóstwo czasu, to wyprowadzka miała nastąpić już dużo wcześniej. "Ben nadal mieszka w wynajętym domu w Brentwood. Jest tam już od około dwóch miesięcy. Wygląda na to, że wszystko z nim w porządku" - powiedział informator. "Codziennie przebywa w swoim biurze i wydaje się być skupiony na pracy. Spędza też czas ze swoimi dziećmi" - czytamy. Aktor miał opuścić rezydencje w czerwcu, gdy piosenkarka była na wyjeździe w Europie. ZOBACZ TEŻ: Kolega z branży ostrzegał Bena Afflecka przed Jennifer Lopez? "Czuł, że to się powtórzy"
Komentarze (3)
A jednak! Jennifer Lopez i Ben Affleck sprzedają swoją willę z 24 łazienkami. Cena? Kolosalna
No ale nie mają.
No ale nie mają.