Krupa walczyła w sądzie z Leitner. Wydała oświadczenie. W tle wielkie pieniądze

Jakiś czas temu głośno było o sporze między Joanną Krupą a Małgorzatą Leitner. Kobiety zakończyły wieloletnią współpracę w 2017 roku. Modelka pozwała swoją byłą menadżerkę. Jak zakończyła się ta sprawa?

Joanna Krupa nie miała na początku kariery łatwej drogi. Wszyscy sceptycznie podchodzili do jej udziału w "Top Model", z którym związana jest od lat. Szybko się okazało, że modelka jak nikt inny nadaje się do prowadzenia show. Śmiało można powiedzieć, że większość jej tekstów na stałe wpisała się do polskiej popkultury. W rozwoju marki pomagała jej Małgorzata Leitner. Niestety kobiety z hukiem zakończyły współpracę w 2017 roku. Od tej pory sytuacja między nimi była bardzo napięta. "Fakt" najpierw poinformował, że Krupa założyła sprawę w sądzie przeciwko Leitner. "Joanna niedawno zaczęła przeglądać stare faktury i się przeraziła. Założyła sprawę w sądzie przeciwko Leitner, bo uznała, że rachunki się nie zgadzają. Chce walczyć nawet o kilkaset tysięcy złotych". Jej była menadżerka twierdziła jednak, że to Krupa jest jej winna pieniądze i nie boi się walczyć o nie w sądzie. Kiedyś Joanna Krupa i Małgorzata Leitner były bardzo blisko. Ich wspólne zdjęcia znajdziecie w galerii na górze strony. 

Zobacz wideo Joanna Krupa o rozstaniu Karoliny Pisarek z Małgorzatą Leitner. "Nie jestem w szoku"

Joanna Krupa opublikowała oświadczenie

Jakiś czas temu media informowały, że Joanna Krupa będzie musiała zapłacić agencji 108 tys. złotych. "Gwiazda miała wiedzę na temat wszelkich działalności agencji, była czynnie zaangażowana w projekty. (...) Na bieżąco wszystko kontrolowała, a także otrzymywała od agencji stosowne wykazy i zestawienie do akceptacji" - czytaliśmy wtedy w postanowieniu sądu. Teraz na profilu gwiazdy na Instagramie pojawiło się oświadczenie, z którego wynika, że pieniądze będzie musiała zapłacić sama agencja. "Pragnę również wskazać, iż wszystkie sądy cywilne dotychczas rozstrzygające spór pomiędzy Panią Joanną Krupą a byłą menadżerką potwierdziły jednoznacznie, iż przez wszystkie lata współpracy agencja pobierała prowizje znacząco wyższą niż ta wynikająca z umowy zawartej pomiędzy stronami. (...) Z powyższego jednoznacznie wynika, iż kwota zasądzona od spółki Avant Management sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (obecnie Models School z siedzibą w Rzeszowie) wynosi łącznie z odsetkami i kosztami procesu ponad 1.000 000,00 zł" - czytamy w poście Krupy. Całe oświadczenie przeczytasz w poście poniżej.

 

Małgorzata Leitner odpowiada na oświadczenie Joanny Krupy

W rozmowie z Pudelkiem Małgorzata Leitner odpowiedziała na oświadczenie Joanny Krupy. Okazuje się, że to jeszcze nie koniec. "W pierwszej instancji sąd wydał wyrok w tej sprawie bez przesłuchania mnie, pod moją nieobecność, bo nie przychylił się do mojego wniosku o odroczenie terminu rozprawy ze względu na moją sytuację zdrowotną. Wydany wyrok jest nieprawomocny, a my złożyliśmy w tej sprawie zażalenie oraz pozew na kwotę dwukrotnie wyższą tj. ponad 1.300.000 złotych. W tej sprawie również jesteśmy pewni swojej racji" - zapewniła.

Małgorzata Leitner
Małgorzata Leitner Fot. KAPiF.pl
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.