Świat zamarł, gdy w styczniu Pałac Buckingham przyznał, że u króla Karola zdiagnozowano nowotwór. jest chory na raka. W tym samym czasie przez kilka tygodni nic nie było wiadomo o księżnej Kate, która nie pokazywała się publicznie, a ostatni raz była widziana w grudniu ubiegłego roku. Żona księcia Williama w styczniu miała przejść operację jamy brzusznej i od tamtej pory jedyny komunikat, jaki przekazał mediom Pałac Kensington, brzmiał: "Księżna wróci do swoich obowiązków po Wielkanocy". Kate jednak nie wróciła do obowiązków, ale z kolei poczuła, że musi wyjaśnić ludziom i fanom rodziny królewskiej, dlaczego zniknęła. Nagrała filmik, w którym przyznała, że również ma nowotwór.
Pałac obecnie nie komentuje spraw związanych z chorobą, czy to króla Karola, czy to księżnej Kate. I o ile żona księcia Williama do obowiązków nie wróciła, tak król Karol postanowił wyjść do ludzi. 30 kwietnia odwiedził szpital onkologiczny. Pojawił się tam w towarzystwie królowej Camilli. Królewscy małżonkowie spędzili około godziny na spotkaniach ze specjalistami i pacjentami, aby podkreślić znaczenie wczesnego wykrywania raka i dowiedzieć się więcej o oferowanym przez lekarzy wsparciu. Jako że Pałac Buckingham nie chce odnieść się do tego, jak czuje się monarcha, zapytaliśmy lekarza, co może na ten temat powiedzieć, na podstawie jedynie najnowszych zdjęć króla Karola. Odpowiedź była zaskakująca. Ekspert skierował uwagę na wciąż opuchnięte palce króla, i jak podkreślił, może to świadczyć o wielu schorzeniach.
Przy opuchniętych palcach wachlarz schorzeń, które mogą go powodować ,jest bardzo duży. Opuchnięte palce są objawem większej przepuszczalności ścian naczyń i retencji wody, co może być spowodowane wieloma schorzeniami, takimi jak reumatoidalne zapalenie stawów, choroby nerek, alergie, reakcje autoimmunologiczne. Opuchlizna może być też efektem ubocznym po zastosowaniu niektórych leków, przejściu gruźlicy, a także po przejściu zakażenia koronawirusem. Klinicznie opisuje się objaw "puffy hands", który jest wynikiem zespołu przesiąkania włośniczek. Najważniejsze jest jednak, aby ten objaw połączyć z innymi objawami, które towarzyszą pacjentowi
- powiedział nam doktor Łukasz Paluch, flebolog.
Jak się niedawno okazało, król Karol III ma zaplanowany pogrzeb. Dokument, w którym opisane jest, jak miałaby wyglądać taka ceremonia, nosi nazwę "Menai Bridge" i powstał tuż po pogrzebie królowej Elżbiety II w 2022 roku. A więcej zdjęć brytyjskiego monarchy znajdziecie w naszej galerii na górze strony.