Najpierw przyłapali Dawida Podsiadłę z Dębską, a teraz balował z nią. To również aktorka

Dawid Podsiadło ruszył w miasto, by bawić się ze znajomymi. Uwagę paparazzi zwróciła jego relacja z jedną z aktorek. Muzyk wymykał się z nią na tzw. dymka.

Dawid Podsiadło w rozmowach z Radkiem Kotarskim "Podsiadło Kotarski Podcast" kilkukrotnie wspominał, że zdarza mu się zaglądać na portale plotkarskie i czytać newsy dotyczące świata show-biznesu. O sobie chyba nie specjalnie lubi czytać, bo stroni raczej od ścianek, a w mediach społecznościowych ostrożnie dobiera treści, które publikuje. Niewiele mówi też o swojej prywatności, a zwłaszcza o życiu uczuciowym. Być może właśnie dlatego stanowi tak łakomy kąsek dla paparazzi. Ci właśnie uwiecznili na zdjęciach, jak spotkał się z aktorką Karoliną Bruchnicką. 

Zobacz wideo Daria Zawiałow o przemianie po trzydziestce: Dojrzałam jako kobieta

Dawid Podsiadło na spotkaniu z aktorką. Bawili się wybornie?

Dawid Podsiało niedawno był na językach przez to, że widywano go Marią Dębską, która jakoś czas temu rozwiodła się z Marcinem Bosakiem. Dębska zapytana o relację z muzykiem w rozmowie z Plejadą, wymijająco odpowiedziała, że wolałaby nie komentować plotek na temat swojego życia prywatnego. Podsiadło także nabrał wody w usta. Tymczasem w kuluarach zaczęto plotkować, że tych dwoje ma łączyć coś więcej niż przyjaźń, pojawiły się doniesienia o czułościach, których mieli sobie nie szczędzić podczas koncertu (więcej na ten temat TUTAJ). Plotki powoli zaczęły cichnąć, ale Podsiadło znów trafił na nagłówki portali. Wszystko dlatego, że paparazzi uwiecznili, jak bawił się w nocy z 10 na 11 lutego. Wokalista pojawił się w warszawskiej Hali Koszyki. Towarzyszyli mu znajomi, wśród których byli aktorzy Filip Pławiak i Michalina Łabacz. Oprócz nich pojawiła się także inna aktorka, którą widzowie doskonale znają z takich produkcji jak "Minuta ciszy" oraz "Córka trenera" - Karolina Bruchnicka. Cała paczka bawiła się w sali VIP, do której paparazzi nie mieli dostępu. To, co jednak zwraca uwagę to fakt, że Podsiadło i Bruchnicka narzucali na siebie kurtki i często wymykali się z sali, by przed Halą Koszyki, na świeżym powietrzu zapalić coś, co przypominało papierosa. Na zdjęciach zrobionych przez fotoreporterów wygląda, że bawili się całkiem dobrze (zdjęcia Dawida Podsiadło i Karoliny Bruchnickiej znajdziecie w naszej galerii, w górnej części artykułu). 

Dawid Podsiadło o wygaszaniu kariery

Dawid Podsiadło ma na koncie wiele nagród. Wśród nich są  m.in. Fryderyki, Paszporty Polityki, Bestsellery Empiku, Eska Music Awards. Bilety na koncerty muzyka rozchodzą się jak świeże bułeczki, przez co stadiony, na których gra, są wypełnione po brzegi. Tymczasem Podsiadło jakiś czas temu w rozmowie z Arturem Rawiczem, przyznał, że w następnym dziesięcioleciu powoli będzie się wycofywał z medialnej kariery. - Powolutku, ale to myślę o kolejnych dziesięciu latach, na przestrzeni tych kolejnych dziesięciu lat raczej bym się wycofywał w cień i stanął po drugiej stronie - chciałbym pomagać innym artystom robić rzeczy fajne niż wszystko robić na swoje konto. To jest taki genialny, ogromny plan - powiedział. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.