O odejściu Anny Napierskiej-Matuszewskiej poinformował bydgoski oddział Telewizji Polskiej. Dziennikarka przez wiele lat tworzyła współtworzyła regionalny program informacyjny "Zbliżenia". Pochodziła z Grudziądza. Podczas emisji programu w miłych słowach opowiedziano o byłej redakcyjnej koleżance.
Anna Napierska-Matuszewska urodziła się w Grudziądzu i to właśnie stamtąd często przygotowywała reportaże. Ukończyła dziennikarstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Wcześniej pracowała w tamtejszych mediach lokalnych. W 1989 roku wygrała konkurs "Debiuty" w Opolu. W bydgoskim oddziale Telewizji Polskiej zaczęła pracę w 2001 roku. Realizowała się przede wszystkim w lokalnych materiałach, choć jej reportaże niejednokrotnie obejmowały skalę ogólnopolską. Z zespołem programu informacyjnego "Zbliżenia" pracowała do 2008 roku. Postawiła później na swoją karierę internetową. "Gazeta Pomorska" postanowiła wspomnieć o dziennikarce w bardzo ciepłych słowach. Na ich stronie możemy przeczytać:
Była niezwykle sympatyczną, pogodną i ciepłą osobą. A jednocześnie niezwykle profesjonalną dziennikarką. Nie bała się trudnych tematów i stawiania trudnych pytań.
O śmierci kobiety poinformowała bydgoska telewizja, która wyemitowała krótki materiał związany z dziennikarką. Wspomniano o tym, że przez lata związana była ze "Zbliżeniami" i realizowała dla programu materiały lokalne i ogólnokrajowe. Na końcu wspomnień reporterka dodała:
Anię zapamiętamy jako życzliwą i pełną ciepła osobę.
Po odejściu z telewizji, Napierska-Matuszewska założyła swój kanał na platformie YouTube, a także prowadziła Instragrama. Swoje treści na YouTube publikowała jako Kawa bez cukru. Była aktywna przez cztery lata. Jej treści opierały się o pokazywanie kosmetyków do makijażu i pielęgnacji, a także spontaniczne robienie vlogów. Przez lata zebrała prawie dziewięć tysięcy subskrybentów. Na Instagramie działała pod tą samą nazwą. Publikowała tam zbliżone treści, które skupiały się jednak bardziej na jej życiu codziennym.