Schorowany Bruce Willis ma coraz więcej gorszych dni. "Nikt nie wie, ile czasu mu zostało"

Stan Bruce'a Willisa z tygodnia na tydzień się pogarsza. Rodzina hollywoodzkiego aktora wyciągnęła z tego poważne wnioski.

Bruce Willis choruje na demencję czołowo-skroniową, w związku z czym w 2022 roku zakończył karierę aktorską i producencką. Aktor koncentruje się obecnie na spędzaniu czasu z bliskimi, co często można obserwować na Instagramie. Willisem zajmuje się jego obecna żona Emma Heming, a także córki: Rumer Glenn, Scout LaRue, Tallulah Belle, Evelyn oraz Mabel. Odwiedza go też była ukochana Demi Moore. Niestety, ostatnio choroba coraz bardziej daje mu w kość, co możemy przeczytać w nowych doniesieniach na jego temat. - Bruce ma dobre i złe dni, ale w ciągu ostatnich dwóch miesięcy jest o wiele więcej tych złych niż dobrych - powiedziało anonimowe źródło "US Weekly".

Zobacz wideo Małgorzata Werner o ostatnich chwilach ojca. "Dopóki taty nie zabrał zakład pogrzebowy, cały czas było disco polo"

Choroba Willisa zbliżyła całą rodzinę

Bruce Willis i Emma Heming są małżeństwem od 2009 roku. Para spędza teraz dużo czasu razem, ciesząc się z najmniejszych rzeczy. To nie zawsze się udaje, bo coraz częściej Willis nie poznaje innych. Narzeka też na problemy z mówieniem. Rodzina wyciągnęła z tego poważne wnioski i zmieniła swoją codzienność. - To doświadczenie choroby jeszcze bardziej zbliżyło do siebie całą rodzinę. Nikt nie wie, ile czasu zostało Bruce'owi, więc chłoną każdą chwilę, którą z nim mają - dodaje informator magazynu.

Niedawno jego przyjaciel Glenn Gordon Caron zdradził, że aktor jest coraz bardziej obojętny na otaczającą go rzeczywistość. - To, co sprawia, że jego choroba tak bardzo mnie szokuje, to fakt, że jeśli kiedykolwiek spędzałeś czas z Bruce'em Willisem, to wiedziałeś, że nikt nie miał większej radości życia niż on. Kochał życie i... po prostu uwielbiał budzić się każdego ranka i próbować żyć pełnią życia. (...) Teraz ta radość w nim zniknęła - opowiadał. - Nie potrafi się w pełni wysłowić. Kiedyś był zagorzałym czytelnikiem - nie chciał, żeby ktokolwiek się o tym dowiedział - a teraz nie czyta. Wszystkie te umiejętności językowe nie są już dla niego dostępne, ale mimo to nadal jest Bruce'em. Kiedy jesteś z nim, wiesz, że to Bruce i jesteś wdzięczny, że tam jest, ale radość życia zniknęła - dodał reżyser.

Żona Willisa nauczyła się cierpliwości i pokory

Niedawno żona Bruce'a Willisa podzieliła się refleksją na temat tego, że w życiu nie zawsze wszystko układa się zgodnie z planem. Z udostępnionego przez nią cytatu można wywnioskować, że ukochana aktora nie zamierza się jednak poddawać. "Czasami dostajesz to, czego chcesz. Innym razem dostajesz lekcję cierpliwości, wyczucia, dostosowania, empatii, współczucia, wiary, wytrwałości, odporności, pokory, zaufania, znaczenia, świadomości, oporu, celu, przejrzystości, żałoby, piękna i tym podobnych. Tak czy inaczej wygrywasz" - czytaliśmy w opublikowanym przez nią InstaStories.

Bruce Willis z żoną
Bruce Willis z żoną Bruce Willis z żoną, instagram.com/@demimoore
Więcej o: