Jacek Łągwa od wielu lat jest członkiem zespołu Ich Troje. Wraz z Michałem Wiśniewskim założył słynną grupę. Dał się również poznać jako utalentowany kompozytor, muzyk i instrumentalista. Rozpoznawalność w polskim show-biznesie nie pomogła mu jednak w czasie pandemii. Ostatnio Łągwa wyznał, że w trudnym okresie musiał szukać nowej pracy. Kariera muzyczna została wówczas wstrzymana, a on był bez środków do życia. Teraz może się pochwalić nowym fachem. Czym się zajmuje?
Niedawno Jacek Łągwa postanowił udzielić wywiadu dla "Faktu". Wyznał, że w czasie pandemii był zmuszony szukać nowej pracy. Jak wiele osób, udał się wówczas do urzędu pracy i zarejestrował się jako bezrobotny, ponieważ nie miał innego wyboru. Przyniósł również CV. - Panie mnie rozpoznały, było bardzo sympatycznie, potem jedna z nich wzięła moje papiery i czytała, ile to nagród dostałem, ile płyt nagrałem i na koniec powiedziała: "Piękne to pana CV, ale czy potrafi pan robić coś pożytecznego?" - wyznał w rozmowie z "Faktem". Łągwa postanowił zdobyć nowe umiejętności i zaczął się kształcić, aby zostać technikiem elektrykiem. Choć szkołę skończy dopiero w styczniu 2024 roku, ma już pewne uprawnienia. Obecnie może już zarabiać w nowym zawodzie. Więcej zdjęć artystów z Ich Troje znajdziecie w galerii na górze strony.
Równolegle zrobiłem już uprawnienia (...), które dają mi możliwość pracy w nowym zawodzie, mogę więc zakładać ludziom prąd w domach i robić całą elektrykę. Do tego mogę robić pomiary odbiorcze instalacji elektrycznych i pomiary kontrolne (...) To może zrobić elektryk z uprawnieniami, który może wystawić protokół, a ja to już mogę robić - wyznał Jacek Łągwa w wywiadzie z "Faktem".
To jednak nie wszystko. Jacek Łągwa stwierdził, że na edukację nigdy nie jest za późno. W wieku 54 lat postanowił pójść na studia. Opowiedział o tym w poście na Instagramie. "Kryzys wieku średniego objawia się na różne sposoby. Zostałem studentem Politechniki Łódzkiej, a dokładnie: Wydziału Elektrotechniki. W 2024 r. juwenalia będę oglądał z drugiej strony sceny" - napisał żartobliwie muzyk. Fani byli zachwyceni jego decyzją. "Nigdy nie jest za późno, aby robić to, na co ma się ochotę" - czytamy w jednym z komentarzy. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ. ZOBACZ TEŻ: Jacek Łągwa został porzucony przez żonę. "Szalałem z rozpaczy"