• Link został skopiowany

Doda zrobiła coś z twarzą? Zdjęcie z młodości mówi wszystko

Spekulacje o wyglądzie Dody trwają nie od dziś. Wielu internautów zastanawia się, czy artystka robiła coś przy twarzy. Nowo dodane zdjęcie dużo mówi na ten temat. Tak artystka wyglądała w młodości.
Doda
Doda się porobiła? Zdjęcie z młodości zdradza wszystko / fot. https://www.instagram.com/dodaqueen/

Doda jest jedną z najpopularniejszych polskich piosenkarek. W show-biznesie gości od dawna i co rusz raczy fanów kolejnymi nowościami. Przez lata kariery zgromadziła wokół siebie rzeszę sympatyków, jak i nieprzychylnych jej osób. Sporo z nich zwraca uwagę na jej wygląd. Jak wiadomo, operacje plastyczne gwiazd to temat, który w mgnieniu oka porusza wielu. Niektórzy z internautów od dawna zarzucają Dodzie, że nie jest zbyt naturalna i próbują wyliczać, jakim zabiegom medycyny estetycznej mogła się poddać artystka. By raz na zawsze rozwiać wszelkie wątpliwości, Doda zamieściła w sieci wymowne zdjęcia. Sami zobaczcie. 

Zobacz wideo Doda za kulisami ramówki Polsatu

Internauci głowią się, czy Doda robiła coś przy twarzy. To zdjęcie zdradza wszystko 

Doda prężnie działa w mediach społecznościowych, zwłaszcza na Instagramie, gdzie jej profil obserwuje 1,7 miliona użytkowników. Gwiazda chętnie dzieli się z nimi zarówno urywkami z życia zawodowego, jak i prywatnego. Tym razem zamieściła na InstaStories dwa zdjęcia. Jedno z nich przedstawia artystkę obecnie. Z kolei na drugim możemy zobaczyć, jak wyglądała w przeszłości, gdy była jeszcze dzieckiem. Trzeba przyznać, że jej twarz niewiele się na nich różni. Mimo upływu czasu rysy pozostają takie same. Jedynie co rzuca się w oczy, to nieco powiększone usta, do czego wokalistka sama się przyznała. Wygląda więc na to, że gwiazda nie majstrowała zbytnio przy twarzy. Zdjęcie z InstaStories znajdziecie w naszej galerii w górnej części artykułu. 

Doda tłumaczy się z wyglądu twarzy. "Nigdy nie robiłam nici"

Jakiś czas temu głośno było o wystąpieniu Dody na kanale Imponderabilia w serwisie YouTube. Gwiazda siedziała na fotelu, a mikrofon miała ustawiony tuż przy twarzy. Taki manewr spowodował, że na jej poliku widoczny był cień. Wówczas internauci zasypali artystkę pytaniami, czy zdecydowała się na nici liftingujące. Ta nie pozostawiła ich bez odpowiedzi. Przy okazji dosadnie wyjaśniła, jaki ma do tego stosunek. "Przyszłyście do mnie z pytaniem w prywatnych wiadomościach, czy ja mam nici na twarzy, ponieważ ja tam mam cień na policzku w tym wywiadzie i jeżeli tak, to gdzie je robiłam. Otóż nigdy nie robiłam nici, nie mam i nigdy nie zrobię, jestem przeciwniczką. Ponieważ jestem fanką masaży głębokich mięśni powięziowych twarzy i masażu kobido, a to jest m.in. przeciwwskazanie. Więc prawdopodobnie jest to jakiś cień od oświetlenia, sorry not sorry" - wyjaśniła wówczas na Instagramie. 

Doda
DodaDoda; KAPiF
Więcej o: