Matthew Perry został znaleziony martwy w jacuzzi w swoim domu 28 października tego roku. Serialowego Chandlera z "Przyjaciół" żegnali twórcy produkcji, a także wiele znanych osób. Członkowie obsady nie od razu zabrali w sprawie głos w mediach społecznościowych. 15 listopada pierwszy post po śmierci aktora dodała Jennifer Aniston.
"Żegnanie się z naszym Mattym to huśtawka emocji, jakich nigdy wcześniej nie doświadczyłam. (...). Wszyscy kochaliśmy go bardzo mocno. (...) Był częścią naszego DNA. Zawsze była nasza szóstka (...)" - czytamy w poście. Aktorka dodała, że dzięki serialowi stali się rodziną, a udział w "Przyjaciołach" ukształtował ich jako ludzi i sprawił, że każde z nich wiedziało, w jakim kierunku chce pójść. "Matty uwielbiał wszystkich rozmieszać (...), jego życie dosłownie od tego zależało. I naprawdę był w tym dobry. Wszystkich nas rozśmieszał. W ciągu ostatnich kilku tygodni pękałam ze śmiechu z naszych wiadomości. Zachowam je na zawsze" - pisze Aniston. Aktorka w poście dodała też screen jednej z wiadomości, którą dostała od Matthew Perry'ego. Widać na nich jedno z pierwszych ich wspólnych zdjęć na planie "Przyjaciół".
Rozśmieszanie cię sprawiało, że mój dzień stawał się lepszy - napisał pod nim aktor.
"Matty, bardzo cię kocham i wiem, że teraz jesteś już zupełnie spokojny i nie odczuwasz żadnego bólu. Rozmawiam z tobą codziennie. Czasem prawie słyszę, jak mówisz: czy mogłabyś być jeszcze bardziej szalona? Odpoczywaj, młodszy bracie. Zawsze sprawiałeś, że mój dzień był lepszy" - zakończyła wpis.
Przyjaciele Matthew Perry'ego z głównej obsady sitcomu nie od razu zareagowali w mediach społecznościowych na jego śmierć. Kilka dni po tragedii przekazali jedynie mediom wspólne oświadczenie. Jako pierwszy post żegnający aktora dodał serialowy Joey i najbliższy przyjaciel Chandlera, czyli Matt LeBlanc. Wpis pojawił się na jego profilu 14 listopada. Kilka godzin później za pośrednictwem Instagrama Matthew Perry'ego pożegnała Courtney Cox grająca Monicę, jego serialową żonę. Dzień później w tym samym momencie głos zabrali serialowa Rachel i wcielający się w postać Rossa David Schwimmer.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!