Sanah przez kilka lat próbowała dostać się na polski rynek muzyczny, występując w talent show zarówno w kraju, jak i za granicą. Nieskutecznie. Marzenie udało jej się spełnić dopiero cztery lata temu, gdy z impetem wkroczyła na rodzimą scenę z debiutanckim albumem, niemal od razu podbijając listy przebojów. Chociaż jej osiągnięcia zawodowe już dla nikogo nie są tajemnicą, tak artystka stara się chronić swoje życie prywatne i rzadko wypowiada się o rodzinie. Enigmatyczne wzmianki o najbliższych nie wystarczają jednak fanom, którzy z zapałem godnym najlepszych detektywów śledczych poszukują informacji na ten temat. W końcu udało się dotrzeć do tego, czym zajmują się rodzice wokalistki.
Sanah, a właściwie Zuzanna Grabowska z domu Jurczak, ma jeszcze sześcioro rodzeństwa. W jednym z wywiadów wyznała, że choć mama zainspirowała ich do podjęcia nauki gry na instrumentach, to tylko jej się udało wytrwać w tym zainteresowaniu. Przyznała, że rodzeństwo woli przedmioty ścisłe, jak matematyka czy informatyka.
Mama artystki jest z wykształcenia weterynarzem. Ukończyła Wydział Medycyny Weterynaryjnej w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Nie wiadomo jednak, czy pracuje w wyuczonym zawodzie. Sanah wyznała za to, że jej rodzicielka sama przejawia talent muzyczny. Ponoć bardzo dobrze śpiewa i gra na gitarze, choć w obu przypadkach jest samoukiem.
O wiele więcej wiadomo o ojcu Sanah. To znany w Warszawie przedsiębiorca. Jest absolwentem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, gdzie zdobył tytuł magistra. Szkolił się także w Harvard Business School. Od 2001 roku pracuje w jednej z największych korporacji w stolicy, gdzie zajmuje się usługami księgowymi dla globalnych firm.
W 2008 roku został partnerem zarządzającym i ma pod sobą niemal 150-osobowy zespół. Wokalistka wspominała też, że to właśnie ojciec był jej pierwszym wiernym fanem. Zresztą na wsparcie rodziców mogła liczyć już od samego początku kariery. To oni ufundowali jej z okazji świąt kilkugodzinną wizytę w studio nagraniowym, co pozwoliło jej rozwinąć skrzydła. Więcej zdjęć Sanah znajdziecie w galerii na górze strony.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!