Bosak zdał relację z protestów przed filmem Holland. "Biedni, zmanipulowani przez władzę ludzie"

Marcin Bosak natknął się na grupę protestujących przed filmem Agnieszki Holland "ZIelona granica". Aktor postanowił zrelacjonować całe zajście w mediach społecznościowych. W jego opinii burza wokół filmu ma odwrócić uwagę od tzw. "afery wizowej".

Film "Zielona granica" Agnieszki Holland święci triumfy w polskich kinach. Obraz o kryzysie uchodźczym na polsko-białoruskiej granicy od początku wzbudza ogromne emocje. Produkcja jest mocno krytykowana przez obóz władzy, co przyczyniło się do protestów przed niektórymi salami kinowymi. Z takim zjawiskiem spotkał się Marcin Bosak. Aktor podzielił się swoimi spostrzeżeniami na Instagramie. 

Zobacz wideo Lara Gessler komentuje film Holland

Bosak o protestujących przed "Zieloną granicą". "Nie widzieli filmu, który ma piękny, chrześcijański przekaz"

Marcin Bosak zrelacjonował na Instagramie sytuację, która miała miejsce w niedzielny wieczór przed warszawskim Kinem Elektronik. Aktor natknął się na grupę protestujących przeciwko "Zielonej granicy". Według Bosaka zostali oni zmanipulowani przez władzę. 

Wczoraj przed Kinem Elektronik, spotkałem garstkę ludzi z transparentem: "Tylko świnie siedzą w kinie". Myślę, że to biedni, wystraszeni, a przede wszystkim zmanipulowani przez władzę, ludzie. Nie widzieli filmu, który ma piękny, chrześcijański przekaz i mógłby mieć podtytuł lub motto: "a bliźniego swego, jak siebie samego" - napisał Marcin Bosak na Instagramie.
 

Bosak zachwycony "Zieloną granicą". "Jeszcze teraz, gdy o tym piszę, ogarnia mnie wzruszenie"

Film Agnieszki Holland zrobił na Marcinie Bosaku ogromne wrażenie. Aktor na długo po seansie mówi o wzruszeniu, które go ogarnia. Podkreślił też niezwykłą odwagę reżyserki. "To film o empatii. O współodczuwaniu. O trudnych wyborach. I o słabości systemu. I jego opresyjności. To film dotkliwy i czuły zarazem. Radykalnie oszczędny i tym mocniejszy w swoim przekazie. Jeszcze teraz, gdy o tym piszę, ogarnia mnie wzruszenie. Co się stanie z naszym człowieczeństwem, gdy zjawisko migracji zyska na sile? A w obliczu coraz bardziej dynamicznych zmian klimatu, zyska z pewnością. Cały czas mam nadzieję, że wzmocni to nasze pozytywne cechy i chęć niesienia pomocy. Choć obecna narracja prowadzona w mediach, sugeruje mi, że to naiwność. Mimo to wciąż mam nadzieję. O tych, którzy rozpętali burzę wokół filmu, na użytek kampanii wyborczej, a dokładniej, by odwrócić uwagę od m.in. afery wizowej, na której cynicznie zbili majątki, nawet nie będę wspominał. Zbyt są cyniczni. Wiara, nadzieja, miłość. Agnieszko! Jesteś bardzo odważna!" - dodał Marcin Bosak. 

Marcin BosakMarcin Bosak Fot. Instagram.com/bosak.marcin screen

Więcej o: