W piątkowy wieczór 22 września Sanah zaprosiła fanów na Stadion Narodowy, gdzie miała okazję zagrać pierwszy koncert w ramach trasy po polskich stadionach. Na miejscu zgromadziło się aż 65 tysięcy miłośników artystki, którzy podobnie do niej, odliczali dni do tego dnia. Uwagę zwróciła jedna osoba z publiczności. Wszystko za sprawą transparentu.
Tego wieczora Sanah zagwarantowała fanom wspaniałe widowisko. Zaśpiewała swoje największe hity, takie jak "Szampan" i nagle przerwała występ, aby zwrócić się do publiczności. Zaczęła opowiadać o swoich odczuciach na temat rozpoczynającej się trasy i zdradziła kilka ciekawostek zza kulis. Nagle wypaliła, że goliła nogi przed wyjściem na scenę, a nawet zrobiła to wyżej niż przed występem w Chorzowie i ujawniła, co jadła przed koncertem. Przy okazji zobaczyła transparent fanki, na który natychmiast zareagowała. Zdjęła białe szpilki w kwiaty i podała je w tłum. Zdjęcia Sanah z koncertu na Stadionie PGE Narodowym znajdziesz w naszej galerii na górze strony.
Jedna rzecz mi nie pasuje. Mam na sobie buty i mi się to nie podoba. Warszawa, chyba je zdejmę. Co wy na to, żebym zdjęła buty? A tu jest napisane: "Oddaj buty, obiecałaś w Chorzowie". Chcesz moje buty? O kochana. Może ktoś ci to podać? - poprosiła Sanah.
Sanah w piątkowy wieczór nie pojawiła się na scenie sama. Zaprosiła między innymi Dawida Podsiadło, Grzegorza Turnau, Vito Bambino oraz Muńka Staszczyka. Uwagę zwrócił inny gość, a był nim sam Tomasz Kot, z którym zaśpiewała cover utworu "Jestem twoją bajką" Zdzisława Sośnicka z 1983 roku. Co ciekawe, aktor wcielił się w rolę Pana Kleksa, co wykorzystali do odtworzenia jednej ze scen filmu. Nagle Sanah powiedziała: "40 lat pana, panie profesorze nie było". W odpowiedzi Kot wykrzyczał "Dokładnie, była potrzeba, żeby wrócić, potrzeba, żeby poruszyć na nowo dziecięcą wyobraźnię. A wszystko to, dzięki Sanah!". Nagranie z występu Sanah i Tomasza Kota znajdziesz TUTAJ.