Anna Komorowska była pierwszą damą RP w latach 2010-2015. Mimo że już dawno usunęła się w cień, to jednak wciąż budzi zainteresowanie mediów. Tym razem paparazzi przyłapali ją na przygotowaniach do imieninowej imprezy. Jak co roku żona byłego prezydenta postanowiła hucznie świętować ten dzień w gronie przyjaciół i rodziny.
"Super Express" opublikował zdjęcia z przygotowań Anny Komorowskiej do imieninowej imprezy. Oczywiście we wszystkim pomagał jej mąż, Bronisław Komorowski. Na fotografiach, które opublikował tabloid, widać biały ogromny namiot ogrodowy, w środku którego ustawiono stoły i krzesła obłożone białymi narzutami. Na stołach ustawiono elegancką zastawę i alkohole. Widać, jak Bronisław Komorowski wszystko rozstawiał. Oczywiście przygotowano też przekąski i inne rarytasy.
Goście mogli się także częstować ogromnym sękowcem i lodami w kulkach, które były przechowywane w specjalnej lodówce. Frykasów było pełno! -czytamy w "Super Expressie"
Wieczorem pojawił się tłum gości. Widać było wyraźnie, że każde powitanie sprawiło Annie Komorowskiej mnóstwo radości, a uśmiechom nie było końca. Można podejrzewać, że goście doskonale się bawili, bo państwo Komorowscy stanęli na wysokości zadania i zorganizowali niemal małe wesele. Nic dziwnego, mają już w tym pewne doświadczenie. W minionym roku zorganizowali podobną imprezę. Wtedy wieczór umilała nawet muzyka na żywo. Grano na niezwykłym i egzotycznym instrumencie zwanym cajonem. Warto dodać, że imieniny w domu Komorowskich stały się już letnią tradycją.