Informacje o śmierci aktorki przekazał portal e-teatr. Oprócz tego serwis dodał także poruszające pożegnanie jednego ze znajomych artystki, aktora i dziennikarza Rafała Dajbora. We wpisie możemy przeczytać: "Moja znajomość z Sylwią była krótka i przelotna. Spotkaliśmy się podczas pracy nad filmem Kamila Szymańskiego "Git". Wiem, że potem między Sylwią a twórcami filmu doszło do nieporozumień. Mnie to jednak ominęło. Zachowałem Sylwię w pamięci jako osobę bardzo życzliwą. (...) Dopiero po jej śmierci dowiedziałem się, że poważnie w ostatnich latach chorowała. Zmarła w Łodzi. Żegnam ją ze smutkiem" - napisał.
Sylwia Gaj urodziła się w Turku. W 1989 roku ukończyła wydział aktorski łódzkiej filmówki, ale na ekranie zadebiutowała kilka lat wcześniej, w 1985 roku. Zagrała wtedy rolę Cecile w ekranizacji Alfreda de Musseta - "Spowiedzi dziecięcia wieku". Największą popularność zdobyła dzięki występom w "Plebanii", "Na wspólnej" czy "Klanie". Aktorka przez jakiś czas była także reżyserką. W 2013 roku pracowała przy filmie "Git". Więcej zdjęć znajdziesz w galerii na górze strony.
W mediach społecznościowych pojawiają się wpisy z ostatnim pożegnaniem Sylwii Gaj. Przyjaciele ze studiów wspominają aktorkę. "Odeszła nasza koleżanka z roku, Sylwia Gaj. To bardzo smutna wiadomość... Sylwio, teraz jesteś już wolna od wszystkich życiowych trosk. Dziękujemy za niezapomniane chwile spędzone razem w Filmówce. R.I.P." - napisał na Facebooku Marek Sośnicki. ZOBACZ TEŻ: Amy Winehouse zmarła 12 lat temu. Ochroniarz gwiazdy zdradził, jak brzmiały jej ostatnie słowa