Tameka Foster stworzyła petycję na stronie internetowej change.org 30 maja. Stylistka gwiazd chce, aby "osuszyć, oczyścić i odnowić jezioro Lanier" oraz ulepszyć dostępne tam środki bezpieczeństwa. Była żona Ushera apeluje także o wprowadzenie surowszego regulaminu dla osób pływających i promowanie odpowiedzialnej rekreacji w wodzie. Wszystko po to, by w przyszłości nie dopuścić do sytuacji, w której na terenie jeziora wydarzy się kolejna tragedia. W naszej galerii na górze strony znajdziecie zdjęcia Tameki z byłym mężem, Usherem.
Foster w petycji przywołała śmiertelny wypadek swojego syna i inne tragedie, które doprowadziły na tamtejszym terenie do śmierci niewinnych ludzi. Kobieta zaznacza też, że "Laner jest najbardziej zanieczyszczonym jeziorem w Georgii i jednym z dziesięciu najbardziej zanieczyszczonych jezior w całych Stanach Zjednoczonych". Z informacji przedstawionych przez serwis insider.com wynika, że w latach 1994-2018 na jeziorze Laner zginęło 170 osób. Tragiczny bilans uwzględnia zarówno ofiary wypadków z udziałem łódek, jak i tych, którzy utonęli.
Aktualnie petycję podpisało już niemal cztery tysiące internautów (stan na 17 lipca - dop. red). Celem Tameki Foster jest zebranie pięciu tysięcy podpisów. Do wypadku syna kobiety doszło w czerwcu 2012 roku. Chłopiec został potrącony wówczas przez skuter wodny, gdy pływał w dmuchanym kole. Pomimo prób medyków, nie udało się go uratować. W wyniku tego zdarzenia ciężko ranny został też inny nastolatek. Mężczyzna kierujący skuterem dwa lata później został uznany za winnego spowodowania śmierci 11-latka. Został skazany na cztery lata pozbawienia wolności.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!