Filtry na Instagramie i TikToku potrafią dodać użytkownikom nie tylko urody, ale i lat. Przekonała się o tym Julia Wieniawa, która skorzystała z nakładki sprawiającej przybycie zmarszczek, przebarwień i siwych włosów. Gwiazda nie była zachwycona tym, co zobaczyła w ekranie swojego smartfonu... Chwilę później zaplanowała już z przymrużeniem oka, gdzie powinna wstrzyknąć sobie botoks.
Julia Wieniawa skorzystała z postarzającego filtra. Zaplanowała botoks
"Boże... Tak sobie myślę, że mogłoby się to nie wydarzyć" - powiedziała przerażona Wieniawa na widok swojej "postarzałej" twarzy. "Botoks tu, botoks tam, ram pam pam" - zażartowała. Chwilę później dodała jednak, że wizja naturalnego zestarzenia się wcale nie musi być przerażająca. "Ale w sumie... Fajnie się tak godnie zestarzeć" - skwitowała. Jak podoba wam się dojrzała wersja Julii Wieniawy? Według nas gwiazda wciąż wygląda pięknie.
Julia Wieniawa będzie obchodzić 25. urodziny
Musi jednak jeszcze sporo upłynąć, aby gwieździe przybyło tyle lat, ile może mieć na filtrze z TikToka. Mimo niebywałych sukcesów na koncie, Wieniawa 23 grudnia 2023 roku będzie obchodzić zaledwie 25 urodziny. Piosenkarka zapowiedziała już, że ma ochotę zrobić z tej okazji niebywałą imprezę. W rozmowie z Jastrząb Post przyznała, że choć tej pory świętowała urodziny kameralnie, w gronie najbliższych przyjaciół, to na kolejne ma zamiar wynająć pałac i zrobić imprezę w stylu barokowym. "Zazwyczaj robiłam kameralne urodziny, ale w tym roku 25-tka więc muszę zrobić coś iconic (...). Marzy mi się taki duży melanż w jakimś pałacu, żeby był dress code np. barok, żeby wszyscy się przebrali i żeby było totalnie grubo - powiedziała Julia Wieniawa w rozmowie z Jastrząb Post.
