Monika Mrozowska na początku lipca wróciła z greckich wakacji do Warszawy. W ostatnim czasie pogoda w stolicy jest nie mniej upalna niż na greckich wyspach, dlatego celebrytka chętnie korzysta z uroków lata w mieście. Niedzielne popołudnie Mrozowska postanowiła spędzić z synem Lucjanem w warszawskiej Królikarni. Niestety, tym razem nie wszystko poszło zgodnie z planem gwiazdy "Rodziny zastępczej".
Mrozowska i jej syn przechadzali się po stołecznym parku i korzystali z pogodnej i bardzo ciepłej niedzieli. Będąc w Królikarni, Monika Mrozowska postanowiła przy okazji odwiedzić nowy lokal Macieja Musiała, który aktor otworzył pod koniec czerwca. Kawiarnia o nazwie Pląs mieści się bowiem w budynku pałacu. Niestety - celebrytka obeszła się jedynie smakiem. "Lekkie rozczarowanie, bo kawiarnia była już zamknięta" - napisała na InstaStories. Więcej zdjęć Moniki Mrozowskiej znajdziecie w galerii na górze strony.
Lokal w Królikarni nie jest zresztą pierwszym otwartym przez Macieja Musiała. W ubiegłym roku aktor został właścicielem klubokawiarni Cafe Podrygi, która mieści się w samym centrum Warszawy, na dziedzińcu Muzeum Narodowego. Wygląda na to, że miejsce to cieszy się sporym zainteresowaniem, skoro już rok później Musiał zdecydował się na rozpoczęcie kolejnej podobnej działalności.
Maciej Musiał nie jest zresztą jedyną znaną osobą, która zdecydowała się zainwestować w gastronomię. W samej tylko Warszawie swoje restauracje mają m.in. Robert Lewandowski, Piotr Adamczyk, Kuba Wojewódzki czy Czesław Mozil.