• Link został skopiowany

Wziął ślub z ukochaną za 50 tysięcy dolarów. Zniknął, gdy tylko wiza została zatwierdzona

Dla wielu par ślub jest najważniejszym dniem w życiu. Isabelle również tak myślała. Niestety, takiej sytuacji zupełnie się nie spodziewała. Po odebraniu wizy jej mąż zniknął.
Isabelle Glastonbury
fot. https://www.instagram.com/@isabelleglastonburry

Ślub jest ważnym wydarzeniem w życiu każdej pary. Nie da się ukryć, że wiele zakochanych z radością wyczekuje tego wyjątkowego dnia. Kosztowne przyjęcie pozostawia po sobie wspomnienia na całe życie. Isabelle Glastonbury chciałaby jednak o nim zapomnieć. 31-latka przeżyła prawdziwy koszmar. Opowiedziała o strasznej sytuacji w rozmowie z zagranicznym portalem Mirror.

Zobacz wideo Wiemy gdzie Ewa Kasprzyk weźmie ślub i kto go udzieli. "Ksiądz jest afrykanistą"

Wzięła z nim ślub, a potem zniknął. Historia Isabelle z Australii

Isabelle Glastonbury zakochała się w 2015 roku. To wtedy poznała pewnego mężczyznę w Ameryce. Myślała, że jest tym jedynym. Wkrótce się zaręczyli. Niedługo później zdecydowali się na powrót do jej rodzinnej Australii. Para planowała ślub jak z bajki. Jak się okazało, wystawna ceremonia kosztowała ich aż 50 tysięcy dolarów australijskich. Nic nie wskazywało na to, że historia zakończy się w ten sposób. Krótko po ślubie, mąż Isabelle odebrał wizę. Oboje bardzo się z tego cieszyli. Niestety, nie na długo. Pewnego razu, gdy kobieta wróciła do domu, zobaczyła, że wszystkie rzeczy zniknęły. Mąż nie odbierał od niej telefonu. Od razu rozpoczęła poszukiwania. "Wszyscy nasi wspólni znajomi, drużba z naszego ślubu i jego własna rodzina, nikt nie wiedział, gdzie jest" - wyznała.

 

Okazało się, że partner Isabelle chciał być singlem. Według doniesień zagranicznego portalu, pragnął jedynie zatwierdzonej wizy. Po tej sytuacji byłe małżeństwo spotkało się tylko raz, gdzie 31-latka usłyszała, że mężczyzna wolał być sam. Była to dla niej bolesna sytuacja. "Nigdy tak naprawdę nie wiesz, obok kogo śpisz" - wspominała ze smutkiem kobieta. Na szczęście ułożyła sobie życie na nowo. Isabelle ma teraz nowego partnera, z którym doczekała się dziecka. Jest aktywna w mediach społecznościowych, gdzie często dzieli się wspólnymi chwilami z rodziną. Musi się jednak zmagać z pytaniami od obserwatorów, co z jej byłym mężem. Do dawnego partnera często nawiązuje w złośliwy sposób w swoich postach.

To zachowanie pana młodego oburzyło internautów

Jakiś czas temu użytkownicy TikToka mogli na własne oczy zobaczyć zaskakujące zachowanie pana młodego. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać nowożeńców opuszczających kościół. Jak się okazało, mężczyzna cały czas korzystał z telefonu. Kompletnie nie zwracał uwagi na gości i swoją ukochaną. Internauci nie kryli oburzenia. Stwierdzili, że pan młody okazał kompletny brak szacunku dla zebranych osób. Ponadto nie wróżyli mu szczęśliwego małżeństwa. Pojawiły się również słowa współczucia dla żony. "On jest tam totalnie nieobecny", "To taki smutny widok" - czytamy w komentarzach. 

Więcej o: