Wokół Miszczakowych rewolucji w Polsacie jest dość głośno. Dyrektor programowy niedawno podziękował Katarzynie Dowbor za wieloletnią współpracę ze stacją przy formacie "Nasz nowy dom". Prowadząca nie kryła zaskoczenia, a fani byli bardzo rozczarowani i stwierdzili, że bez niej to nie będzie to samo. Już kilka dni później do mediów trafiła informacja o tym, że to właśnie Elżbieta Romanowska będzie nową twarzą programu. Właśnie pracuje na planie pierwszych odcinków. Podzieliła się pewną refleksją na temat niemiłych komentarzy.
Elżbieta Romanowska jest obecnie bardzo zapracowana. Gra spektakle, za tydzień wylatuje do Stanów Zjednoczonych, a oprócz tego stawia czoła nowemu wyzwaniu, jakim jest prowadzenie formatu "Nasz nowy dom". Za nią kilka pierwszych dni na planie programu i nie ukrywa, że podoba jej się ta praca. "Czuję ogromną wdzięczność, że jestem cząstką tej niesamowitej ekipy. Bardzo dziękuję za to, że jestem zdrowa, że moja rodzina jest zdrowa, że mam dobrą pracę, że moje życie jest naprawdę fantastyczne. [...] Co więcej, jeśli mamy możliwość pomóc komuś, to zróbmy to, bo radość tego drugiego człowieka, to jest coś niesamowitego. Małe gesty mogą sprawić, że czyjś los, czyjeś życie odmieni się" - opowiadała. Wygląda na to, że oferta od Edwarda Miszczaka przypadła jej do gustu.
Chwilę później już nie było tak miło. Elżbieta Romanowska ujawniła, że na przestrzeni ostatnich dni otrzymała sporo niemiłych komentarzy. Przyznała, że chętnie pozna opinię fanów formatu, ale dopiero po emisji pierwszych odcinków z jej udziałem. Nie ma zamiaru tolerować hejtu. "Bardzo szanuję rady, które gdzieś tam są mi dawane, biorę je do siebie. Natomiast fajnie jak to są rady, które rzeczywiście coś wnoszą. Mówię tutaj o ludziach, którzy piszą mi bardzo obraźliwe rzeczy. Gdybyście zobaczyli kilka programów, które już będą w emisji i mieli wtedy jakieś swoje uwagi, to bardzo chętnie je przyjmę, ale pisanie mi, że jestem grubą świnią, że trzeba będzie poszerzać drzwi uczestników, żebym się zmieściła" - mówiła. Nowa prowadząca "Nasz nowy dom" zarzuciła części internautów brak kultury i dobrego wychowania.
Naprawdę? Nie robi to na mnie żadnego wrażenia, bo to świadczy tylko o was, waszym braku kultury, o waszych kompleksach. Ktoś was ewidentnie źle wychował, z czego bardzo mi przykro. To są wiadomości z prywatnych kont i fejkowych. Macie coś do mnie? To powiedzcie mi to w twarz - dodała.