Meghan Markle nie było na koronacji. Fani twierdzą, że przechytrzyła wszystkich i się pojawiła. W przebraniu

Brytyjska rodzina królewska nie może narzekać na brak gości w dniu koronacji w Opactwie Westminsterskim. W historycznym wydarzeniu uczestniczyło mnóstwo arystokratów, celebrytów, a także poddanych. Zabrakło jednak żony najmłodszego syna Karola III. Książę Harry przyjechał sam do Londynu. Internauci nie są jednak do końca przekonani, czy Meghan Markle rzeczywiście zrezygnowała z udziału w ceremonii.

Meghan Markle pojawiła się na koronacji króla Karola III?

O tym, że Meghan Markle nie pojawi się na koronacji Karola III, było wiadomo już na miesiąc przed uroczystością. Według oficjalnej wersji żona księcia Harry'ego musiała zostać w domu, aby przygotować się do świętowania czwartych urodzin ich syna Archiego. To wytłumaczenie nie przekonało jednak wszystkich. W sieci zaczęły pojawiać się posty ze zdjęciem tajemniczego mężczyzny, który zagościł na ceremonii. "Meghan, nie oszukasz nas" - brzmiał jeden z podpisów.

Jak się okazało, wśród internautów powstały plotki, według których Meghan miała zagościć na koronacji, ale pod przykrywką. Użytkownicy Twittera żartowali, że żona księcia przebrała się za starszego dżentelmena z siwymi włosami i pokaźnym wąsem. Ponadto mężczyzna założył przyciemniane okulary, co wyglądało, jakby nie chciał zdradzać swojej tożsamości. Internauci w komentarzach zaczęli tworzyć teorie spiskowe i zastanawiać się, kim tak naprawdę jest tajemniczy gość. Niektórzy porównywali go do Meghan, ale nie były to jedyne domysły. Pojawił się nawet głos, że jest to Lech Wałęsa. Okazało się, że tak naprawdę mężczyzna to Sir Karl Jenkins, słynny walijski kompozytor. Dostał zaproszenie na koronację, ponieważ jego utwory zostały odtworzone podczas ceremonii.

Paulina Smaszcz ostro o Camilli. "Jest przezroczysta"

Książę Harry nawiązał do żony swoim strojem 

Choć książę Harry nie zagościł na długo w Londynie, zaprezentował się bardzo elegancko. Postawił na trzyczęściowy garnitur uszyty na miarę. Była ta stylizacja z domu mody Dior. Składała się z wełnianego fraka z klapami, dwurzędowej kamizelki, a także czarnych spodni. Za taki komplet książę musiał zapłacić kilka tysięcy funtów. Jak przekazał zagraniczny portal Express, Harry zdecydował się na ubranie od Diora, ponieważ to ulubiony dom mody jego żony. Meghan często pokazuje się w ich stylizacjach. ZOBACZ TEŻ: Zapytaliśmy Brytyjczyków o opinię na temat królowej Camilli. Najpierw byli sceptyczni [PLOTEK EXCLUSIVE]