Książę Harry długo zwlekał z oficjalnym potwierdzeniem obecności na koronacji. Ostatecznie Pałac Buckingham poinformował w połowie kwietnia, że weźmie w niej udział, jednak do Wielkiej Brytanii przybędzie sam Meghan Markle, jego żony. Dzień przed wydarzeniem wylądował w Londynie. Według informacji, do których dotarł The Sun, postanowiono, że zostanie posadzony w trzecim rzędzie, obok męża księżniczki Eugenii, Jacka Brooksbanka oraz księżniczki Aleksandry, kuzynki królowej Elżbiety II. Tak też się stało.
Jak mówili eksperci w TVN24, kamerzyści mieli dostać informację, aby jak najmniej pokazywać księcia Harry'ego, żeby nie przyćmił wydarzenia. Książę wszedł do opactwa westminsterskiego nie razem z czołowymi członkami monarchii, a w towarzystwie księżniczek Beatrice i Eugenii.
Potwierdziły się też wcześniejsze doniesienia i książę Harry zasiadł w trzeciej ławce, obok córek księcia Andrzeja. Widać było, że ma dobry kontakt z Jackiem Brooksbankiem, mężem Eugenii. Kamery uchwyciły ich na wspólnej rozmowie. Książę Harry miał na sobie garnitur, a nie mundur wojskowy. Odkąd zrezygnował z pełnienia obowiązków jako członek rodziny królewskiej, nie zakłada go na oficjalne wydarzenia.
Książę Harry tuż po koronacji króla Karola III ma zamiar wrócić do Kalifornii. Tego samego dnia czwarte urodziny świętuje jego syn Archie. To właśnie oficjalny powód, przez który Meghan Markle zrezygnowała z wizyty w Wielkiej Brytanii, chociaż eksperci mówią o tym, że zabolał ją brak honorowego miejsca na koronacji oraz zakaz wystąpienia na balkonie pałacu Buckingham z resztą członków rodziny. Żona Harry'ego organizuje skromne przyjęcie dla syna. Jak podaje Page Six, pojawią się jednak na niej prawdziwe gwiazdy. Wśród zaproszonych gości znajdują się Oprah Winfrey, Serena Williams czy Ellen DeGeneres. Po powrocie z Londynu dołączy do nich książę Harry.