6 maja oczy całego świata zwrócone będą na Londyn. Król wybrał ekologiczne podejście i na uroczystości pojawi się w szacie swojej matki, Elżbiety II. Co dzieje się na miejscu na kilkanaście godzin przed tym historycznym wydarzeniem? Miasto tonie w gadżetach. Zaskakująca jest jednak kwestia związana z pamiątkami z wizerunkiem królowej małżonki Camilli, jak się okazuje, często jest pomijana. Zapraszamy na gorącą relację reportera Plotka prosto z ulic Londynu. W amerykańskiej prasie pojawiły się śmiałe doniesienia sugerujące, że król jest rzekomo w kiepskiej formie psychicznej. Pojawiły się w związku z tym obawy, że może spanikować i do żadnego wydarzenia nie dojdzie. Jak zapewniają dobrze poinformowane źródła, amerykańskiego "Enquire", królowa małżonka Camilla ma "siłą zaciągnąć go na miejsce". Tymczasem przyjrzymy się jakimi potrawami król zamierza podjąć swoich gości. Jeśli chodzi o kulinaria, monarcha ma bardzo jasno określone preferencje.
Carolyn Robb doskonale zna jedzeniowe preferencje króla Karola III, bo przez 11 lat pracowała dla niego jako szef kuchni. Kobieta w latach 1989-2000 miała okazję doskonale poznać upodobania monarchy. W rozmowie z "OK! Magazine" wyznała, że ojciec Williama i Harry'ego nigdy nie zje truskawek w zimowych miesiącach. Monarcha akceptuje tylko i wyłącznie sezonowe warzywa i owoce. W jego diecie jest minimalna ilość mięsa, a większość to właśnie warzywa. "Importowane truskawki w grudniu odpadają!" - podkreśliła.
To podejście także związane jest z troską króla o środowisko. Przygotowywałam domowe potrawy ze świeżych składników, jeśli coś zostało, to następnego dnia lądowało w kiszu, który jest jedną z jego ulubionych potraw - wyznała Robb.
Quiche to wywodząca się z Francji potrawa składająca się z kruchego ciasta i wytrawnego nadzienia zalanego jajecznoserową masą. Do środka można wrzucić praktycznie każdy rodzaj warzywa, więc doskonale sprawdza się do zagospodarowania resztek. Jak się okazuje, to właśnie "królewski kisz" ma być oficjalnym daniem podczas posiłku w trakcie obchodów koronacji i danie można dostać już w praktycznie każdej restauracji w Wielkiej Brytanii. Mało tego, potrawa będzie bezmięsna, a w środku znajdzie się mieszanka szpinaku, bobu, sera i estragonu. Jeśli chcecie poczuć się jak goście oficjalnych obchodów koronacji, to sami możecie w niecałe dwie godziny przygotować to proste danie w domu.
W rozmowie z magazynem Robb podkreśliła, że król jest wyjątkowo uprzejmy i niesamowicie ją to ujęło. Monarcha miał zostawiać po posiłku maleńkie karteczki z podziękowaniem. "Nigdy nie poznałam kogoś, kto tak ciężko pracuje, a nadal znajduje czas na takie drobne gesty. Zostawiał drobne karteczki z informacją, że przygotowana przeze mnie potrawa była przepyszna" - wyznała poruszona Robb. W swojej diecie król Karol III na kilka dni w tygodniu rezygnuje z mięsa i produktów z zawartością mleka. Według dziennika "The Independent" król jest także miłośnikiem jajek i spożywa ich spore ilości.