Joanna Jabłczyńska od jakiegoś czasu dzieli życie między wieś, gdzie wybudowała dom, a Warszawę, gdzie pracuje m.in. na planie serialu TVN "Na Wspólnej". Niedawno aktorka wyremontowała stodołę, która ma być domkiem letniskowym dla jej przyjaciół i rodziny. Według niej życie na wsi jest dużo tańsze, szczególnie jeśli chodzi o kwestię zakupów. Jabłczyńska oszczędza np. na jajkach, których nie musi. kupować, gdyż ma kilka kur.
Życie Joanny Jabłczyńskiej na wsi
Według Joanny Jabłczyńskiej codzienne wydatki na wsi kosztują ją mniej niż kupowanie analogicznych produktów w stolicy, gdzie mieszkała przez wiele lat. I choć stara się wydawać rozważnie pieniądze, bo nie jest rozrzutna, inflacja również tak jak większości Polakom, daje się jej we znaki.
W supermarkecie w Warszawie ceny mnie zwalają z nóg, a jak pójdę na targ, to nie dość, że to jedzenie jest zupełnie inne, inaczej pachnie, inaczej smakuje, no to też jest dużo tańsze - powiedziała Joanna Jabłczyńska na Plejadzie.
Joanna Jabłczyńska nie kupuje drogich torebek i butów
Gwiazda TVN zapewnia, że nie wydaje pieniędzy na rzeczy materialne, z których nie ma na wsi większego pożytku. Drogie dodatki czy sukienki nie są dla niej. Woli inwestować w dom czy podróże, których dla niej nigdy za wiele. Dziś w jej życiu nie ma mowy o odłożeniu z wypłaty oszczędności, co jeszcze jakiś czas temu się jej udawało. "Nie mam zachcianek typu buty, torebki. Bardziej wolę odłożyć na podróże, czy zainwestować w dom. Przyznaję, że jest to frustrujące, kiedy przychodzi wypłata, wydawałoby się bardzo duża jak na moje potrzeby. Kiedyś mogłam odłożyć z niej kupę kasy, a teraz ona się rozpływa i nie wiadomo na co, nawet jak człowiek stara się żyć w miarę skromnie" - zdradziła aktorka.
Joanna Jabłczyńska nie ukrywa też, że własny dom to "studnia bez dna", dlatego ma na co wydawać pieniądze. "Jak ktoś ma dom, to wie, że zawsze jest coś do zrobienia. Oczywiście, raz są te wydatki większe, raz mniejsze, ale w mieście często zrobi coś za nas spółdzielnia czy wspólnota, a w domu zawsze jest coś do naprawienia. Pod tym względem wydatki są większe. Jeśli chodzi o całą resztę, no to jest znacznie taniej" - powiedziała.
