Przemysław Stippa z "Barw szczęścia" ma dwuletniego syna. Tym martwi się najbardziej: Modlisz się, żeby...

Przemysław Stippa, czyli Władysław Cieślak z "Barw Szczęścia", jest prywatnie dumnym ojcem dwuletniego Rocha. Podzielił się z fanami tym, co ostatnio wprawia go w niepokój.

Przemysław Stippa od lat jest związany z jedną z najbardziej kultowych produkcji TVP. "Barwy szczęścia" opowiadają o codziennych, rodzinnych problemach, wzlotach i upadkach, z którymi może do czynienia mieć każdy z nas. Aktor mimo sukcesów takich jak udział w produkcjach "Plebania",  "U Pana Boga w ogródku" czy "Komisarz Alex" jednak najbardziej jest kojarzony jako Władek Cieślak. Szczegółów z życia prywatnego aktora możemy szukać na Instagramie. O czym ostatnio wspomniał na nim Stippa?

Zobacz wideo Oni odeszli z ''Barw szczęścia''

Przemysław Stippa pochwalił się synem. Poruszający opis

Stippa nie może narzekać na brak pracy, przez co rzadko pojawia się na czerwonym dywanie. Poza planem i nowymi projektami aktor poświęca czas na życie rodzinne. Jest mężem tajemniczej blondynki i ojcem małego Rocha, który ma dwa lata. Na Instagramie aktora można zobaczyć, jak rodzina spędza razem wolny czas. Jedno z najnowszych zdjęć przedstawia dumnego tatę, który trzyma syna. Wszystko na tle morskiego krajobrazu. Jakiej przyszłości chciałby Stippa dla swojego dziecka? Wspomniał o tym w opisie posta.

Kiedy jesteś świadkiem kolejnych zachwytów "młodego" i modlisz się, żeby nie zachwycił się za bardzo tym, czym ty się zajmujesz zawodowo…
 

Aktor nie chciałby, aby jego syn poszedł tą samą drogą, co on sam. Warto dodać, że Stippa należy do gwiazd, które nie pokazują twarzy dziecka w sieci. Taką postawę można zaobserwować również u Zofii Zborowskiej-Wrony czy Anny Lewandowskiej. Być może jak pociecha aktora podrośnie, będziemy mogli zobaczyć twarz chłopca. Jak na razie musimy zadowolić się widokiem brązowej czupryny syna aktora, co można zaobserwować na profilu jego taty.

Przemysław Stippa spełnia się nie tylko jako aktor

Głos Stippy został doceniony i dlatego aktor spełnia się również w dubbingu. Możemy usłyszeć go w wielu produkcjach dla dzieci, na przykład w takich filmach jak "Moja niania jest wampirem", "Garfield", "Asterix i Obelix: W służbie Jej Królewskiej Mości" czy "Minionki". Stippa ponadto zakochał się w teatralnym świecie, o czym świadczy mnóstwo spektakli z jego udziałem. Mogliśmy zobaczyć aktora w takich sztukach jak "Ryszard II William Szekspir", "Fedra" oraz "Balladyna". Talentu aktorskiego nie można mu odmówić.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.