Tomasz Mycan jest znany szerszej publiczności dzięki roli Maćka Kołodziejskiego w "Barwach szczęścia". To tam przez sześć lat grał partnera serialowego Władka Cieślaka. Para wzięła nawet ślub. Co, jak na standardy polskiej telewizji było odważnym posunięciem. Teraz aktor zdecydował się na coming out. W rozmowie z magazynem "Replika" przyznał, że jest homoseksualistą.
Wątek homoseksualny w "Barwach szczęścia" był na początku szeroko komentowany w mediach. Z czasem Przemysław Stippa, serialowy Władek i Tomasz Mycan, serialowy Maciek, stali się ulubieńcami widzów. Trzy lata temu scenarzyści zdecydowali się na zmiany i Mycan pożegnał się z produkcją.
Teraz znów może być o nim głośno, a to za sprawą wywiadu, którego udzielił magazynowi "Replika". Aktor wyznał w nim, że jest gejem. Opowiedział też o tym, jak przygotowywał się do roli homoseksualisty w serialu oraz z jakimi reakcjami spotykał się na ulicy.
Tomasz Mycan od kilkunastu lat związany jest z Teatrem im. Wilama Horzycy w Toruniu. Prócz występów w "Barwach szczęścia" można było go oglądać m.in. w: "Sforze" Wojciecha Wójcika i "Dżej Dżej" Macieja Pisarka.
Nie tylko Tomasz Mycan zniknął z obsady "Barw szczęścia". Zobacz najgłośniejsze odejścia z serialu. Aż trudno uwierzyć, że tylu aktorów przewinęło się przez hitową produkcję TVP2
AD
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Były Schreiber zdradził powody rozstania. Padły nazwiska. "To był ten jeden most za daleko"
Afera po finale "Top Model". Agencja modelingowa wydała mocne oświadczenie. Jest reakcja Michała Kota
Pazurowie mają luksusowy dom na Wilanowie. Tak wielkiego narożnika jeszcze nie widzieliście
Afera wokół wyborów Miss Universe 2025. Widzowie grzmią. "Oszustwo"
Walczak przerwała milczenie po rozstaniu z Zillmann. Niebywałe, co ujawniła w oświadczeniu
Poruszające wyznanie Peli. Po rozstaniu potrzebował terapii. "Miałem stany lękowe"
Afery ciąg dalszy. Archidiecezja zareagowała na nagranie rozgogolonej Luny. Mocne słowa
Pela o rozstaniu z Kaczorowską. Z jednym nie mógł się pogodzić
Odbył się pogrzeb Pono. Tłumy żałobników pożegnały legendarnego rapera