• Link został skopiowany

Paulina Smaszcz pokazała prezent dla wnuczki. Fani zwracają uwagę na jedną rzecz. I mają rację

Paulina Smaszcz pochwaliła się na Instagramie, jaki prezent zakupiła wnuczce z okazji nadchodzącej Wielkanocy. Obserwatorzy "kobiety-petardy" wytknęli jej jedną rzecz.
Paulina Smaszcz
Fot. Instagram.com/paulina.smaszcz

Paulina Smaszcz to nazwisko, które od kilku tygodni nie schodzi z nagłówków portali plotkarskich. Wszystko zaczęło się od momentu, w którym zaczęła komentować związek byłego męża Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. Smaszcz wykazuje się również sporą aktywnością na Instagramie, gdzie pokazuje kadry swojej codzienności. Ostatnio dowiedzieliśmy się, jaki prezent kupiła dla swojej wnuczki. Fani zwrócili w komentarzach uwagę na jedną rzecz.

Zobacz wideo Janachowska nie chciała komentować afery ze Smaszcz. Wymowny gest

Paulina Smaszcz pokazała prezent dla wnuczki na Wielkanoc

Paulina Smaszcz ma już w głowie przygotowana do świąt wielkanocnych. Po raz pierwszy spędzi je w gronie niedawno narodzonej wnuczki. Dumna babcia przygotowała dla niej z tej okazji upominek. Smaszcz pochwaliła się a Instagramie, że sprawiła najmłodszej członkini rodziny dżinsową kurtkę. Podobną kupiła sobie, o czym również informowała w mediach społecznościowych - zdjęcia możecie zobaczyć w naszej galerii.

 

Obserwatorzy "kobiety-petrady" zwrócili uwagę na jedną rzecz. Kurtka raczej nie nada się do założenia przez niemowlaka. Jest bowiem dosyć sporych rozmiarów. "Kurteczka piękna, taka do schowania głęboko w szafie, no bo raczej nie do ubrania niemowlakowi..." - czytamy w jednym z komentarzy. Wygląda na to, że wnuczka Smaszcz będzie musiała nieco poczekać, aby cieszyć się prezentem od babci. 

Paulina Smaszcz rozgrzewa media od kilkunastu tygodni

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski byli małżeństwem przez ponad 20 lat. Choć po rozstaniu wypowiadali się o sobie z wzajemnym szacunkiem, sytuacja zmieniła się o 180 stopni, kiedy w życiu Kurzajewskiego pojawiła się Katarzyna Cichopek. Od chwili, kiedy związek prezenterów TVP stał się medialny, "kobieta-petarda" nie szczędzi krytyki pod kątem byłego męża i jego obecnej partnerki. Ostatnio wbiła mu kolejną szpilę, mówiąc, że "wreszcie zrozumiał", że najważniejsza są dzieci.

Więcej o: