Anna Powierza od lat wciela się w rolę Czesi w serialu "Klan". Na przestrzeni czasu aktorka przeszła spektakularną metamorfozę. Schudła ponad 30 kilogramów. Nie było to jednak łatwe. Początkowo dieta i wytrwałe treningi nie przynosiły efektów. Sekretem sukcesu okazało się wyeliminowanie z diety kilku produktów.
Anna Powierza nie ukrywa, że miała spore problemy z wagą. W pewnym momencie ważyła już 100 kilogramów. Po roku ćwiczeń i wielu treningów udało jej się zrzucić jedynie kilogram. Okazało się, że powodem jest insulinooporność, która została zdiagnozowana u aktorki. W rozmowie z Polskim Radiem Powierza opowiedziała o swojej walce o lepszą sylwetkę.
Temat insulinooporności dotknął mnie bardzo osobiście w życiu. Miałam taką przygodę, że utyłam 35 kg w kilka miesięcy, to były trzy, cztery miesiące ciąży. Wtedy tym się nie przejęłam, bo wydawało mi się, że całe życie zdrowo się odżywiałam, więc nawet jak utyję, to potem szybko schudnę, tak myślałam. Kiedy urodziłam dziecko, zaczęłam się odchudzać, robiąc wszystko tak, jak wydaje nam się, że powinniśmy robić. Ograniczałam jedzenie pod kierunkiem dietetyka oraz uprawiałam sport pod okiem trenerów personalnych. Byłam prowadzona dobrze. Okazało się, że po roku zmagań schudłam kilogram - wyznała Anna Powierza.
Aktorka zabrała się więc za czytanie specjalistycznych artykułów na temat insulinooporności. To poważne zaburzenie metaboliczne, które może skutkować wzrostem wagi i problemami ze schudnięciem. Ze względu na problemy ze zdrowiem aktorka postanowiła wyeliminować niektóre produkty ze swojej diety. Odstawiła cukier, makarony, ziemniaki, pieczywo, ryż i kasze. Dieta Anny Powierzy składa się głównie z owoców i warzyw. Do tego ważna jest aktywność fizyczna - serialowa Czesia ćwiczy na siłowni, biega, pływa i jeździ konno. Kluczowe było jednak unormowanie poziomu hormonów.
Otyłość jest chorobą. Zanim znalazłam specjalistę, który mnie dobrze zdiagnozował, walczyłam o linię za pomocą diety i dużej ilości ruchu. Nie osiągnęłam kompletnie nic. Dopiero, jak oddałam się pod opiekę lekarza, okazało się, że chudnę i jest to proste, lekkie, łatwe i przyjemne. I wcale nie wymaga to wielkich wyrzeczeń dietetycznych i dziesięciu godzin uprawiania sportu dziennie. Dopóki nie będzie się miało hormonów pod kontrolą, to żadna dieta cud nie pomoże - dodała Anna Powierza.
Leczenie insulinooporności opiera się na specjalnej diecie. Jak na razie nie ma konkretnego lekarstwa na tę przypadłość. Można wspomagać się lekami na bazie metforminy, ale nie dla wszystkich są one refundowane na NFZ. W diecie przeciw insulinooporności konieczne jest włączenie produktów o niskim indeksie glikemicznym, rezygnacja z węglowodanów prostych, a także słodyczy czy alkoholu. Anna Powierza zgłębiła wiedzę na temat tego zaburzenia. Żeby ją upowszechnić, wydała nawet dwie książki na temat diet i odchudzania.
Anna Powierza Fot. KAPiF