Książę Harry i Meghan Markle zostali już oficjalnie zaproszeni na uroczystość koronacji Karola III. Sussexowie wciąż nie dali jednak oficjalnej odpowiedzi, czy wezmą udział w ceremonii. To odradza im ekspert ds. wizerunku. W rozmowie z "Mirror" Patrick O'Kane stwierdził, że książęca para powinna w tym czasie zejść na drugi plan i nie odciągać uwagi od kluczowego momentu dla rodziny królewskiej.
Ekspert ds. wizerunku i komunikacji kryzysowej w rozmowie z "Mirror" wyznał, że Harry i Meghan powinni wycofać się z udziału w koronacji. Twierdzi, że to dałoby im szansę na odbudowanie swojej marki.
Ponieważ opinia publiczna jest bardzo podzielona co do tego, czy para powinna uczestniczyć w koronacji króla Karola III, istnieje ryzyko, że obecność Harry'ego i Meghan odciągnie uwagę od tego, co powinno być historycznym dniem nie tylko dla rodziny królewskiej, lecz także dla Wielkiej Brytanii i całej Wspólnoty Narodów - podkreślił Patrick O'Kane.
Specjalista od PR-u przyznał, że sytuacja może wyglądać jak "wymierzenie policzka" królowi Karolowi. Ocenił, że postawienie się w centrum uwagi wymaga bardziej taktycznego podejścia.
Kluczową rzeczą dla Harry'ego i Meghan jest zminimalizowanie ich wpływu na kluczowy moment w historii rodziny królewskiej, który będzie na początku maja, ale bez względu na to, jaką decyzję podejmą, mogą stanąć przed wyboistą drogą - dodał Patrick O'Kane.
Uroczysta koronacja Karola III zaplanowana jest na 6 maja tego roku.