Festiwal niezręczności w "Dzień dobry TVN". Gość nie wiedział, po co go zaprosili

W "Dzień dobry TVN" omawiano temat cen w miejskich toaletach. Zaproszony gość był wyraźnie zażenowany i nie wiedział, dlaczego to z nim postanowiono dyskutować. Sytuację próbowała ratować Anna Kalczyńska.

Telewizja śniadaniowa żadnych tematów się nie boi. Tym razem w "Dzień dobry TVN" poruszono kwestię opłat za miejskie toalety. Na kanapie zasiadł komik Wojciech Fiedorczuk. Sęk w tym, że zupełnie nie wiedział, po co został zaproszony. Wyszło niezręcznie. 

Zobacz wideo Izabela Janachowska komentuje transfer Małgorzaty Rozenek do "Dzień dobry TVN"

'Dzień dobry TVN'. Dorota Wellman"DDTVN". Gość zakłócał rozmowę. Wellman szybko zareagowała

W "DDTVN" dyskutowano o miejskich toaletach. Zaproszono komika. Niezbyt zabawne

W czwartkowym wydaniu "DDTVN" widzów powitali Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik. Temat opłat za toalety zaczął się od reportażu Vito Casettiego. Później dyskusja przeniosła się do studia. Wojciech Fiedorczuk był wyraźnie zażenowany sytuacją i zdziwiony tematem, który jest poruszany. 

To znaczy, ja trochę źle zrozumiałem, po co jestem zaproszony. Myślałem, że chodzi o kwestie artystyczne, bo ja i w teatrze występuję, i też na scenie, a tutaj mówimy o takich rzeczach. Ja rozumiem, ale żeby od razu mnie łączyć z takimi sprawami i wzywać po to? Przykro mi delikatnie, że akurat... ale mogę mówić, mogę mówić - stwierdził Wojciech Fiedorczuk.

Wojciech FiedorczukWojciech Fiedorczuk Fot. 'Dzień dobry TVN'/ screen

Sytuację próbowała ratować Anna Kalczyńska.

"Nic, co ludzkie, nie jest nam obce". Nie znasz tego powiedzenia? - spytała prowadząca "Dzień dobry TVN".

Komik postanowił więc przejść do głównego tematu rozmowy i wypowiedział się na temat korzystania z miejskich toalet.

Chodzimy, lubimy nawet... Żona z dziećmi ganiają czasem do toalety i to się sprawdza. (...) Zrezygnowaliśmy przez inflację z restauracji i chodzimy raczej do toalet, bo jest taniej troszeczkę - powiedział ironicznie Wojciech Fiedorczuk.

Rozumiecie ten dobór gości? Może jest w tym jakiś głębszy sens?

Anna Kalczyńska, Grażyna TorbickaKalczyńska zaliczyła wpadkę w "DD TVN". Torbicka chciała ją wyprowadzić z błędu

Więcej o: