Agnieszka Włodarczyk martwi się o zdrowie syna. "Sytuacja nie jest za fajna"

Agnieszka Włodarczyk opublikowała zdjęcie, na którym pokazała wynik testu. Niestety, nie jest najlepiej. Aktorka nie kryła zaniepokojenia.

Agnieszka Włodarczyk nie wyznaje zasady tematów tabu, jeżeli chodzi o publikowanie treści w mediach społecznościowych. Influencerka chętnie opowiada o trudnościach macierzyństwa, pokazuje zdjęcia bez lukru oraz pisze o swoich refleksjach. Tym razem postanowiła podzielić się z obserwatorami wynikiem testu na obecność wirusa u jej syna. Te dwie kreski nie napawały ją optymizmem. Aktorka bardzo się przejęła tym, co zobaczyła.

Polecamy: Agnieszka Włodarczyk o depresji. "Płacz, terapie, leki i myśli, jak zakończyć swoje życie"

Zobacz wideo Agnieszka Włodarczyk bawiła się na weselu w sukience sprzed 20 lat. Pokazała przygotowania do tej imprezy

Agnieszka Włodarczyk zrobiła synowi test na obecność wirusa. Wynik był jednoznaczny

Agnieszka Włodarczyk pokazuje na Instagramie, że jest bardzo zaangażowaną mamą. Oprócz pięknych chwil z dzieckiem, czasami zdarzają się momenty mniej przyjemne, o których śmiało pisze. Z jednym z nich miała ostatnio do czynienia. Aktorka wstawiła do sieci relację ze zdjęciem testu - okazało się, że jej syn zaraził się wirusem RSV. Celebrytka opublikowała nagrania, na których opowiedziała o samopoczuciu Milana.

Sytuacja nie jest za fajna. Wyszło, jak wyszło. Nie ma gorączki. Jest tylko kaszel. Próbowałam się dodzwonić do przychodni, ale byłam trzynasta w kolejce. Mały zwykle nie ma problemów z apetytem, tak teraz jest spory problem. I w związku z tym próbuję mu wyciskać soczki. Grunt, żeby pił dużo płynów - podsumowała Agnieszka Włodarczyk.
Agnieszka Włodarczyk
Agnieszka Włodarczyk Instagram / Agnieszka Włodarczyk screen

Mamy nadzieję, że sytuacja się szybko unormuje i syn Agnieszki Włodarczyk będzie lada dzień zdrowy. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.