Zenka Martyniuka nie trzeba nikomu przedstawiać. "Król disco polo" cieszy się ogromną popularnością w naszym kraju, zapraszany jest na wiele masowych imprez, a jego przeboje można usłyszeć na większości polskich wesel. Choć Martyniuk pała się muzyką już od lat młodości, po maturze jego droga dalszego kształcenia ewidentnie została nakierowana przez racjonalizm i zdrowy rozsądek. Jakie wykształcenie ma Zenek Martyniuk?
Martyniuk po ukończeniu Liceum Ogólnokształcące w Białymstoku złożył papiery do Studium Ekonomicznego w Zespole Szkół nr 3 im. Władysława Stanisława Reymonta w Bielsku Podlaskim. "Król disco polo" chciał zostać... ekonomistą. Gdyby jego kariera potoczyła się inaczej, dziś mógłby pracować jako księgowy. Zainteresowanie ekonomią w młodości dziś może przekładać się na jego smykałkę do biznesu.
Warto też nadmienić, że choć Martyniuk już w rodzinnym domu chłonął muzyczną tradycję, jego licealne zainteresowania odbiegały od tej pasji. Jako nastolatek Zenek Martyniuk poświęcał wolny czas na treningi piłki nożnej, jak i uczęszczał do harcerstwa.
Martyniuk to nie jedyna gwiazda, której wykształcenie może zdziwić. Innym przykładem może być Maciej Kurzajewski, którego kojarzymy z roli dziennikarza i prezentera. Jak się jednak okazuje, jego wykształcenie nie ma nic wspólnego z tymi zawodami. Zaskakujący dla niektórych może być również dyplom Anny Starmach, którą kojarzymy z roli ekspertki od kulinariów.
Jesteście zdziwieni?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Nie żyje Agnieszka Maciąg. Znana modelka i pisarka miała 56 lat
Nowy kolor włosów Wieniawy dodał jej lat? Fryzjer gwiazd mówi wprost
Agnieszka Kaczorowska 26 listopada zabrała głos ws. "Klanu". Postawiła sprawę jasno
Słynny polski muzyk jest w ciężkim stanie. "Ma przebłyski świadomości"
Posągowa Krupa, Opozda z ciekawym detalem. U Rozenek na evencie świetnie zagrały dodatki
Przejmujące wyznanie Rafała Olbrychskiego o śmierci syna. "Chcę zostawić to, co było dobre"
Chorzewska komentuje odejście Macieja ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Takich słów nikt się nie spodziewał
Wydałem prawie 300 zł na świąteczny catering Gessler. Cena jak za złoto, a smak mnie zaskoczył
Dom Hanny Lis ocieka luksusem. Salon robi wrażenie, ale kuchnia to prawdziwe królestwo