Konflikt na linii Krzysztof Igor Krawczyk i Ewa Krawczyk trwa od lat, nasilił się przede wszystkim po śmierci Krzysztofa Krawczyka. Kością niezgody jest podział majątku - jedyny syn wokalisty przekonuje, że ze względu na niepełnosprawność nie jest w stanie się samodzielnie utrzymać. Krzysztof junior z macochą widuje się jedynie na sali sądowej, gdzie trwa spór o testament muzyka. W ostatniej jednak rozprawie mężczyzna nie wziął udziału.
Według doniesień medialnych, nie pojawił się na sali sądowej, bo lekarz zabronił mu jakichkolwiek kontaktów, które narażają go na stres. Zabroniono również koncertowania, a głównym powodem takiej decyzji miał być atak epilepsji, którego doznał w tramwaju. "Fakt" podał, że sąd w Zgierzu nie ustalił daty kolejnej rozprawy, stwierdził za to, że konieczne najpierw jest ustalenie, w jakiej kondycji kondycji był Krzysztof Krawczyk, gdy pisał testament. Może to trwać miesiące, a nawet lata.
Partnerka Krzysztofa Krawczyka juniora, Katarzyna Filipiak, udzieliła jakiś czas temu szczerego wywiadu. Rozmowa ukazała się na łamach tygodnika "Twoje Imperium". Kobieta opowiedziała o ograniczeniach, które są skutkiem choroby mężczyzny.
Wynikają( ograniczenia - przyp. red.) z konieczności przestrzegania godzin podawania leków przeciwpadaczkowych i stworzenia właściwych warunków na co dzień. Krzyś musi mieć wystarczającą ilość snu, regularnie i odpowiednio się odżywiać, nawadniać organizm i unikać bodźców mogących wywołać atak padaczki. Takie jest na przykład migające światło. Poza tym powinien mieć zapewniony spokój i poczucie bezpieczeństwa. O tym wszystkim zawsze przypomina nam lekarz - wyznała kobieta.
Katarzyna Filipiak przyznała, że choroba jej partnera jest dla niej dużym wyzwaniem. Kobieta chce jednak wspierać ukochanego i jest gotowa na poświęcenia.