Na Netfliksie pojawiły się nowe odcinki serialu opowiadającego o życiu Meghan Markle i księcia Harry’ego. Przez prawie dwa lata kamery towarzyszyły im podczas najważniejszych wydarzeń. Jednym z nich był głośny wywiad, którego w 2021 roku słynne małżeństwo udzieliło w programie Oprah Winfrey. Wówczas Meghan Markle ujawniła, że ciągłe nadużycia ze strony brytyjskiej prasy odbiły się na jej zdrowiu psychicznym. Co więcej, żona księcia Harry’ego wyznała, że nie otrzymała pomocy, o którą poprosiła Pałac Buckingham. Opinię publiczną zszokowała też informacja, że jeszcze przed narodzinami Archiego członkowie rodziny królewskiej dywagowali nad jego kolorem skóry. Miały także pojawić się rasistowskie komentarze. Niedługo po emisji wywiadu książę Harry dostał SMS-a od swojego starszego brata. Treść wiadomości go zaskoczyła.
Gdy ukazał się wywiad u Oprah Winfrey, Pałac Buckingham wydał oświadczenie. W szóstym odcinku dokumentu "Harry i Meghan" pokazano, jak Markle czyta jego treść. W pewnym momencie mąż przerwał jej i pokazał swój telefon.
Wow, Harry właśnie dostał wiadomość od swojego brata - powiedziała zakłopotana Meghan.
Widać było, że treść bardzo zaniepokoiła księcia Harry’ego. Nerwowo spoglądał na telefon, a później złapał się za głowę i powiedział:
Nie wiem, co mam teraz robić.
Meghan wstała z krzesła i zmartwiona pospieszyła przytulić zasmuconego męża.
Odetchnijmy, potem coś postanowimy - powiedziała do księcia Harry’ego.
W serialu nie ujawniono treści wiadomości, ale przypomniano, co książę William powiedział prasie, gdy kilka lat temu zapytano go, czy rozmawiał już z bratem o wywiadzie.
Jeszcze nie, ale będę. Nie jesteśmy rasistowską rodziną - podkreślił wówczas książę William.
Temat rasizmu Meghan Markle poruszyła także w trzecim odcinku. Wówczas opowiedziała o przykrej sytuacji, która przed laty spotkała jej mamę. TUTAJ przeczytacie więcej na ten temat.